Oszustwo na "zdalny pulpit" w Zabrzu – ofiara straciła 160 tys. złotych instalując program AnyDesk. Policja ponownie apeluje o ostrożność

69-letni mężczyzna, oszukany przy użyciu aplikacji AnyDesk, zgłosił się do policjantów z Zabrza w środę, 7 czerwca.

- Do pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna, informując go, że na jego wirtualnym portfelu znajdują się kryptowaluty, które może zamienić na normalną walutę. Mężczyzna nie był zdziwiony, ponieważ kiedyś interesował się tematem kryptowalut – relacjonuje Komenda Miejska Policji w Zabrzu.

Rozmówca zapewnił 69-latka, że pomoże mu w pozyskaniu zarobionych pieniędzy, w tym celu konieczna jest instalacja aplikacji AnyDesk. Sam program nie jest nielegalny – to popularne narzędzie wykorzystywane przez informatyków do zdalnej obsługi komputerów i innych urządzeń.

- Jednak coraz częściej wykorzystywany jest przez oszustów, którzy po namówieniu ofiary do zainstalowania go wykorzystują AnyDesk w celu przejęcia kontroli nad naszym urządzeniem i uzyskania dostępu do aplikacji bankowej – ostrzega policja.

Oszust, który za pośrednictwem programu uzyska dostęp do komputera, telefonu lub innego urządzenia, widzi wszystkie informacje wyświetlane na ekranie, w tym wiadomości z banków służące do zatwierdzania transakcji, może ponadto samodzielnie sterować cudzym urządzeniem.

- Tak było i w tym przypadku. Oszust po uzyskaniu dostępu do telefonu i komputera pokrzywdzonego zyskał dostęp do konta pokrzywdzonego. Następnie środki zgromadzone na koncie przelała na własne konto – opisują policjanci z Zabrza.

Zabrzańska policja dodaje, że odzyskanie pieniędzy utraconych w taki sposób jest bardzo trudne, dlatego ponownie apelują o ostrożność w rozmowach z obcymi osobami i rozwagę przy podejmowaniu decyzji. Mundurowi przypominają, że oszuści kuszą na różne sposoby. Mogą obiecywać szybki zarobek dzięki inwestycji w obligacje, rzadkie metale, alternatywne źródła energii lub, jak w tym przypadku, kryptowaluty.