Owoce droższe przez koronawirusa. Pandemia i wzrost cen owoców
Pandemia koronawirusa odbiła się mocno na cenach owoców. Podwyżki dosięgnęły:
- jabłek - wzrost o 127,4 proc.,
- cytryn, które zdrożały o ponad 34 proc.,
- nektarynek - podwyżka o 29 proc.
Musisz to wiedzieć
Jabłka miały być motorem podwyżek. Zdrożały również pomarańcze i mandarynki.
Co ciekawe, na dziesięć analizowanych towarów potaniały tylko grejpfruty oraz arbuzy - o 18,5 i 4 proc. W okresie od maja do lipca 2020, jak podaje serwis DING.pl mamy do czynienia ze wzrostem cen owoców o 21,2 proc. W porównaniu do zeszłego roku to różnica o blisko 4 proc. W analogicznym czasie w roku 2019 podwyżka wyniosła 17,3 proc.
Nie przeocz
Owoce dobrem ekskluzywnym?
Wzrost cen owoców tłumaczy się suszą, która miała wpływ na krajowe zbiory. Nie jest to jedyny problem. Swoje żniwa zebrała również pandemia koronawirusa. Mowa o zamknięciu granic, co spowodowało, że na rynku zabrakło pracowników sezonowych z np. Ukrainy.
Czy w najbliższym czasie tendencja się odwróci? Zdaniem ekspertów w najbliższym czasie można spodziewać się obniżek, gdyż już za chwilę ruszają zbiory najważniejszych owoców występujących w naszym klimacie. Mowa o jabłkach.
Źródło: finanse.wp.pl.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?