Podsumowanie roku rozpoczęło się od wyświetlenia filmiku, w którym główną rolę odgrywał marszałek Jakub Chełstowski. Gospodarz województwa podpisywał dokumenty, wręczał medale sportowcom, spacerował po Parku Śląskim, sadził drzewa, doglądał Stadionu Śląskiego, a wszystko przy akompaniamencie rodem z filmu "Mad Max". Władze województwa reklamowały podsumowanie pierwszego roku "dobrej zmiany" w regionie hasłem "Rok dynamicznych zmian".
PiS rządzi województwem śląski od roku
Dokładnie rok temu, PiS przejął władzę w województwie, dzięki przejściu, już po wyborach, z Koalicji Obywatelskiej do PiS, radnego Wojciecha Kałuży.
To głos Wojciecha Kałuży zadecydował o politycznym przewrocie, który stanowisko marszałka dał Jakubowi Chełstowskiemu. On grał też pierwsze skrzypce podczas konferencji podsumowującej pierwszy rok rządów PiS w regionie. Marszałek chwalił się sukcesami praktycznie w każdej dziedzinie, za którą odpowiada on sam lub poszczególni członkowie zarządu województwa. Do tego stopnia, że już na początku rzucił wyzwanie Stadionowi Narodowemu w Warszawie.
Czym chwali się marszałek województwa?
- Mamy najlepszą murawę w Polsce. Stadion Narodowy to klepisko, kartoflisko. To my jesteśmy najlepiej przygotowani do organizacji meczów piłkarskiej reprezentacji w przyszłym roku - zaznaczył marszałek Chełstowski.
Osiągnięcia? Zarząd województwa wymieniał je przez prawie 1,5 godziny. Tym kluczowym była modernizacja linii kolejowej Bronów-Bienowiec-Skoczów-Goleszów-Cieszyn/Wisła Głębce, na którą podpisano już umowę. Przypomnijmy, że 18 mln zł, które brakowało do uruchomienia tej inwestycji, to pieniądze "zwrócone" regionowi po tym, jak zostały utracone w wyniku źle naliczonej subwencji regionalnej. Marszałek szczycił się również uruchomieniem metrobiletu - biletu miesięcznego spinającego Koleje Śląskie oraz komunikację miejską organizowaną przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię. Kilka tygodni temu głośno było o nowych warunkach, które Jakub Chełstowski postawił miastom GZM: chodzi o to, by od 2021 roku metropolia pokrywała koszty utrzymania połączeń Kolei Śląskiej na jej terenie. Inaczej metrobilet może przestać istnieć.
Marszałek akcentował inwestycje unijne w regionie: "Cały zaplanowany w Regionalnym Programie Operacyjnym Woj. Śląskiego budżet na inwestycje kolejowe i drogowe został już wykorzystany w podpisanych umowach". Ponadto: wielkie imprezy sportowe i kulturalne na Stadionie Śląskim, a także większy budżet na kulturę: od 163,4 mln zł w 2018 r. do 190,9 mln zł w 2019 roku.
- Początkowo byliśmy atakowani za pewne przesunięcia budżetowe w kulturze. A finalnie zwiększyliśmy finansowanie o 27,5 mln kulturę w porównaniu do poprzednich lat, na co nasi krytycy z opozycji nie chcieli się zgodzić - mówił Chełstowski. Zapowiedział wzrost wynagrodzeń w instytucjach kultury, chwaląc, że pracują w nich wykształceni fachowcy. Nie wspomniał o najnowszej sytuacji w Muzeum Śląskim, w którym zamierza usunąć ze stanowiska dyrektor Alicję Knast. Marszałek zapowiedział rozbudowę Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach oraz uruchomienie Panteonu Górnośląskiego w katowickiej Archikatedrze w 2022 roku.
Zobaczcie koniecznie
Marszałek Chełstowski o poprzedniej władzy
Przy wyliczaniu własnych sukcesów, władze województwa nie omieszkały wytykać błędów swoich poprzedników. Tak było choćby w przypadku bardzo pobieżnego raportowania sytuacji w Parku Śląskim.
- To nie był dobrze przygotowany projekt - mówił Chełstowski o programie rewitalizacji Parku, zostawionym przez poprzednie władze województwa. - Można robić piękne slajdy, ale dziś dużo pracy za nami, by wszystkie błędy wyprostować. Park będzie wymagał wielkich pieniędzy, a przy tym nie będzie mógł zarabiać. Trzeba będzie utrzymywać wszystkie inwestycje i płacić podatki.
W tym roku z programu rewitalizacyjnego wartego 226 mln zł uda się wydać ok. 10 mln. Na wrzesień marszałek zapowiadał program rozwoju WPKiW, ale dziś nie zdradził, kiedy finalnie zostanie on przedstawiony.
- Trwają prace koncepcyjne. Przypominam, że to jedyny park na świecie, który jest spółką akcyjną. Ma to swoje ograniczenia - zaznaczał Chełstowski. Obiecał za to, że jeszcze przed świętami w chorzowskim zoo pojawią się pingwiny.
Jeszcze z zabawnych momentów: Beata Białowąs, która zastąpiła w zarządzie województwa Michała Wosia (dziś ministra środowiska) i która odpowiada w nim za politykę wiejską, oświadczyła, że... województwo śląskie to tak naprawdę... region wiejski. W sensie: w większości składający się z terenów wiejskich.
- Moglibyśmy o sukcesach mówić jeszcze dłużej - stwierdził Chełstowski po blisko 1,5-godzinnej konferencji. - Może nie jesteśmy rycerzem na białym koniu, ale zamiast tego - dobrze naoliwioną lokomotywą.
Nie przegapcie
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?