Postawią domki dla pszczół [ZDJĘCIA, WIDEO]

Radlin, jako pierwsze miasto w regionie chce nie tylko głośno rozmawiać o tym problemie, ale także mu zaradzić. Dlatego w przyszłym roku na terenie miasta stanie 15 specjalnie przygotowanych domków dla pszczół, m.in.: przy tężni, magistracie, Miejskim Ośrodku Kultury, czy na Szluchcie. Ich koszt budowy oszacowano na ok. 8 tys. zł. W ten sposób urzędnicy z Radlina chcą chronić pszczoły, ale także stworzyć im miejsce do swobodnego rozmnażania. 

- Przygotowywaliśmy się do tej akcji od kilku lat. Niezwykle ważne jest to, aby chronić pszczoły. Pszczoły pomagają w produkcji żywności, ale także w utrzymaniu kwiatostanu – tłumaczy Marek Gajda, rzecznik radlińskiego magistratu. 

Co ciekawe, specjalne domki staną także przy przedszkolach i szkołach, gdzie prowadzone będą dodatkowe zajęcia z przyrody. - W domkach będą pszczoły, które nie produkują miodu, a co za tym idzie nie mają żądła. Nie ma ryzyka użądleń. Zajęcia przy domkach będą w pełni bezpieczne, a przy tym niezwykle atrakcyjne – tłumaczy Zbigniew Podleśny, zastępca burmistrza Radlina. 

W szkołach i przedszkolach organizowane będą także spotkania z pszczelarzami, aby zwiększać świadomość mieszkańców. Władze Radlina zapowiadają także, że z ochroną owadów zapylających wiąże się także całkiem inne spojrzenie na inwestycje miejskie. Miasto, aby być przyjazne pszczołom będzie musiało odpowiednio wybierać roślinność. Ma ona być ładna, ale także odpowiednia dla całego ekosystemu. 

Organizowane będą także imprezy dla mieszkańców, których motywem przewodnim będzie pszczoła oraz jej zalety, jak np. miodowe dożynki. Jedna z nich miała już miejsce w grudniu. 

W Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji odbył się jarmark pszczeli podczas którego sprzedawano wyroby pszczelarskie.

- Jak na pierwszą tego typu imprezę, to ludzi było bardzo dużo. Dzięki takim wydarzeniom chcemy zainteresować mieszkańców problemami związanymi ze pszczołami – dodają urzędnicy.

Źródło: dziennikzachodni.pl