Wojciech Cygan, prezes GKS Katowice: Po meczu doszło do spotkania 300 kibiców z zarządem. Początkowo było intensywne, potem zamieniło się w dyskusję. Nie doszło do żadnych zniszczeń ani naruszeń porządku. Policję poprosiliśmy o przesunięcie na bok i tak się stało. Ustaliliśmy, że dojdzie do jeszcze jednego spotkania, już w spokojniejszych warunkach. Pytano o konsekwencje dla zawodników. Powiem tak: piłkarze mają tak skonstruwane kontrakty, że w przypadku takich występów jak dzisiejszy nie zarobią tyle ile mogliby zarobić zgodnie z regulaminem motywacyjnym. Trener Jerzy Brzęczek? Było kilku trenerów na trybunach, jedni bywają częściej inni rzadziej. A tak na poważnie decyzje dotyczące szkoleniowca i dyrektora sportowego zapadną na początku tygodnia. Wiemy, że żadna kandydatura, nawet Adama Nawałki, nie przekonałaby dziś tłumów. Ale wybierzemy najlepszego naszym zdaniem kandydata i weźmiemy za to odpowidzialność. Zdaję sobie sprawę, że po tym, co działo się po meczu, niektórzy słabsi trenerzy mogą sobie odpuścić rozmowy z nami, ale tym lepiej dla mnie. W każdym razie proszę nie traktować wydarzeń pod szatnią w kategoriach mocnych słów, bo wszystko odbyło się w miarę spokojnie.
ZOBACZ TAKŻE:
GKS Katowice - Rozwój Katowice 2:2. "Gran Nervy" na remis [RELACJA, OPIS, ZDJĘCIA]
*Oto Rysio! Największe dziecko w Polsce urodzone do wody przyszło na świat w Zabrzu ZDJĘCIA
*Rolnik szuka żony w TVP: Łzy i rozpacz były prawdziwe
*Tragiczny wypadek w Katowicach: Samochód zmiażdżony ZDJĘCIA
*Ustroń: Ewakuacja supermarketu po ataku pająka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?