Środowa konferencja prasowa na lotnisku w Pyrzowicach zapowiadała się niezwykle ciekawie, bo głównym jej bohaterem miał być Michael O’Leary, legendarny i kontrowersyjny prezes irlandzkiej linii lotniczej Ryanair. Choć skandalu Irlandczyk nie wywołał, to jednak poczucia humoru i dystansu do otaczającego świata mógłby mu pozazdrościć nie jeden polski menedżer.
Michael O’Leary z uśmiechem na twarzy widał się z dziennikarzami, fotografował się z nimi, udzielał wywiadów i żartował. Do prezesa GTL-u Artura Tomasik zwracał się po prostu "Artur", choć widział z nim się pierwszy raz w Polsce. Od żartu O’Leary rozpoczął też konferencję prasową. Podziękował polskim piłkarzom... za środową porażkę z Irlandią.
Później jeszcze kilka razy nawiązywał do tego towarzyskiego spotkania, który Polska przegrała 0:2. - Dla mojego pokolenia polska reprezentacja była jedną z ulubionych. W 1973 roku wykopaliście Anglię z Mistrzostw Świata - śmiał się prezes Ryanaira. - Później polska reprezentacja przeszła bardzo długą drogę od bardzo dobrej drużyny do beznadziejnej, która potrafi przegrać z drugą beznadzieją drużyną, czyli Irlandią - dodał.
Gry żarty się skończyły, prezes irlandzkiej firmy ogłosił, że Ryanair uruchamia z portu lotniczego "Katowice" cztery nowe połączenia do Alicante, Barcelony, Edynburga i na Kretę. W ten sposób linia ogłosiła rozpoczęcie sezonu letniego 2013. Nie oznacza to jednak, że z Pyrzowic do Alicante, Barcelony, Edynburga i na Kretę polecimy od dziś. Rejsy na wymienionych kierunkach zostaną uruchomione dopiero w kwietniu.
Prezes Ryanaira liczy, że dzięki nowy połączeniom jego firma przewiezie rocznie z Katowic 400 tys. pasażerów. W sumie Ryanair z portu lotniczego "Katowice" będzie latał w dziewięciu kierunkach. Irlandzka linia uruchamiając nowe kierunki z Pyrzowic, rozpoczyna sprzedaż tysięcy biletów z taryfami już od 29 zł na przeloty kwietniowe, ale i w marcu.
Michael O’Leary nie wykluczył też, że w przyszłości Ryanair będzie miał bazę na terenie portu lotniczego "Katowice". - Rozmawiałem dziś rano o tym z Arturem. "Katowice" muszą jednak spełnić kilka warunków - mówił prezes Ryanair. Chodzi przede wszystkim o zamontowanie systemu naprowadzania samolotów na pas startowy II kategorii. O’Leary zaznaczył również, że jego firma otwiera w kwietniu bazę w Krakowie i chce sprawdzić, jak tam bedzie się układała współpraca.
Póki co Michael O’Leary mógł się przekonać, że Katowice-Airport pod jednym względem mają przewagę nad Krakowem. Prezes Ryanair miał dziś też lecieć na konferencję portu w Krakowie. Trzeba było jednak lot odwołać, bo lotnisko w stolicy Małopolski było spowite mgłą. - Takie sytuacje na pewno wpływaja na korzyść Katowic, aley my na Kraków się nie obrażamy. Wiemy, że też nad tym pracują - śmiał się O’Leary.
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemnydworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?