Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydenci lubią sport

Jacek Sroka, Tomasz Kuczyński
Stadion Ruchu jest reliktem przeszłości, w Chorzowie marzą o nowoczesnym obiekcie
Stadion Ruchu jest reliktem przeszłości, w Chorzowie marzą o nowoczesnym obiekcie FOT. ARKADIUSZ GOLA
W Chorzowie i Częstochowie rządzą żeglarze. Świętochłowice mają u steru kibica czarnego sportu

Czy związane ze sportem hasła wyborcze mogły decydować o wynikach wyborów samorządowych? W Bytomiu prezes Polonii Damian Bartyla z hasłem budowy stadionu minimalnie przegrał z urzędującym do tej pory Piotrem Kojem. W Chorzowie po 20 latach musiał ustąpić Marek Kopel. Kibice Ruchu chcą jak najszybciej nowego obiektu, a stary prezydent przedstawiał dość odległą wizję budowy, wcześniej sugerując, że Niebiescy mają przecież też Stadion Śląski. W ostatecznej rozgrywce mogło mu zabraknąć głosów kibiców.

Stadion dla Ruchu

Nowy prezydent Chorzowa Andrzej Kotala zamierza wybudować dla Ruchu nowoczesny stadion .
- Obiekt na Cichej ma podgrzewaną murawę, ale trzeba też zmodernizować trybuny. Chcę się spotkać w tej sprawie z zarządem Ruchu i zrobię wszystko, żeby klub miał nowoczesny stadion - powiedział Kotala. Nowy prezydent podkreśla, że Niebiescy są bliscy jego sercu, a Ruch to marka, dzięki której Chorzów jest znany w całej Polsce.

- Jestem zwolennikiem całościowego remontu stadionu, ale nie wiem, czy Chorzów na to stać - dodał Kotala. - Dopiero po formalnym objęciu stanowiska prezydenta będę mógł przestudiować dokumenty finansowe miasta. Kwestią otwartą jest też pojemność trybun. Byłem na ostatnim spotkaniu ligowym z Jagiellonią i widziałem, że widownia była wypełniona zaledwie w połowie, ale pogoda nie zachęcała wówczas do wyjścia na mecz. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy na Cichej postawić obiekt na kilkanaście, czy na kilkadziesiąt tysięcy widzów.

Nowy prezydent jest pasjonatem żeglarstwa i to właśnie na łódce spędzał zwykle weekendy. Po objęciu fotela szefa miasta obiecuje, że częściej będzie bywał na Cichej. Sport jest w jego rodzinie bardzo ważny, dlatego zimą jeździ z córkami na nartach, a latem, poza pływaniem pod żaglami, gra także w tenisa i siatkówkę.
Żużel wróci na Skałkę
Rządy w Świętochłowicach objął Dawid Kostempski, który chce, żeby na Skałce znów było słychać warkot motorów jeżdżących po żużlu. "Tu na Skałka jako mały bajtel żech łaził" - podkreśla prezydent, a w swym programie napisał: "Wsparcie organizacji nowoczesnego, prowadzonego w formie spółki prawa handlowego klubu żużlowego z większościowym akcjonariatem miasta, może być gwarantem promocji Świętochłowic poprzez sport".

Stadion jest zamknięty przez inspektora nadzoru budowlanego i, jak wczoraj już informowaliśmy, na jego modernizację potrzeba 40 mln złotych!
- Chcemy znaleźć inwestora i wykorzystać możliwości partnerstwa publiczno-prywatnego - mówi prezydent. - Mieszkańcy będą mogli znów oglądać zawody żużlowe, a inwestor będzie miał z tego profity.

Zachęcanie sponsorów
Krzysztof Matyjaszczyk, który został prezydentem Częstochowy jest zapalonym żeglarzem. "Sekcja AZS Politechniki Częstochowskiej pod moim kierownictwem zdobyła tytuł Akademickich Mistrzów Polski w klasie jachtów turystycznych (Giżycko 2003 r.)" - chwali się na swej stronie internetowej. Jako lewicowy kandydat został poparty m.in. przez żużlowca Włókniarza Częstochowa Sławomira Drabika.
- W Częstochowie jak na żużlu - żeby wyjść na prostą, trzeba skręcić w lewo - mówił Drabik.
Nowy prezydent zamierza pomóc klubom, zachęcając sponsorów, którzy, według niego, przez poprzednie władze miasta nie byli najlepiej traktowani. Chce też, aby Częstochowa promowała się poprzez sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!