Po apelacji prezydenta, Sąd Okręgowy w Krakowie uznał, że stosował on mobbing i nakazał, by Urząd Miasta wypłacił byłej skarbniczce 30 tysięcy złotych.
Spór między stronami ciągnął się od 2004 r., gdy prezydent Oświęcimia zarzucił skarbniczce złe prowadzenie rachunkowości i oskarżył o wynoszenie dokumentów z urzędu. Próbował też nakłonić radnych, by odwołali Plintę ze stanowiska. Zablokował jej telefon, nie dał kluczy do gabinetu, odciął dostęp do oprogramowania, odsunął od prac na projektem budżetu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?