Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problemy przy rewitalizacji odwiertu w Jaworzu. Wykonawca szuka rozwiązań

PAP
PAP
Umowa na rewitalizację odwiertu geotermalnych wód solankowych została podpisana w lipcu ub. roku
Umowa na rewitalizację odwiertu geotermalnych wód solankowych została podpisana w lipcu ub. roku www.ugjaworze.pl
Wciąż nie ruszyła rewitalizacja odwiertu wód solankowych w Jaworzu koło Bielska-Białej. Radosław Hudziec z miejscowego urzędu gminy powiedział PAP, że firma, która ma tego dokonać, napotkała na problemy techniczne. Jeszcze w sierpniu ma przedłożyć propozycje rozwiązań.

- Po oględzinach stanu technicznego wylotu otworu wiertniczego, w strefie płaszcza cementowego na wylocie przestrzeni międzyrurowej, natrafiono na problemy techniczne. Wykonawca odpowiedzialny za prace zabezpieczył odwiert. Ma podjąć działania zaradcze. Aktualnie analizuje różne możliwości, zarówno pod kątem technologicznym, jak i finansowym – poinformował PAP Radosław Hudziec, naczelnik wydziału strategii, rozwoju i funduszy urzędu gminy w Jaworzu.

Konieczna będzie inna technologia

Jak dodał, wykonawca – specjalistyczna firma z Warszawy - powinna jeszcze w sierpniu przedstawić propozycje rozwiązań. Ma między innymi określić, czy zastosowanie innej technologii będzie się wiązało z dodatkowymi kosztami.

- Musimy się stosować do przepisów o zamówieniach publicznych. Może się zatem okazać, że trzeba będzie ogłosić nowy przetarg. Decyzje zapadną jednak dopiero po otrzymaniu informacji od wykonawcy - powiedział Radosław Hudziec.

Istniejący w Jaworzu odwiert powstał na przełomie lat 70. i 80. XX w. Jest zaczopowany. Prace przy rewitalizacji były planowane początkowo na wczesną wiosnę, ale sporo czasu pochłonęło zgromadzenie pozwoleń.

Obecnie miał zostać przewiercony, by stwierdzić, w jakiej kondycji są rury. Specjaliści spodziewają się też, że mógł się nagromadzić metan, więc planowano jego odgazowywanie. Potem wykonawca miał wwiercić się na głębokość 1525 m, gdzie jest solanka, pobrać próbki do badań w Państwowym Zakładzie Higieny.

Umowa z wybraną w przetargu firmą z Warszawy obejmuje rewitalizację odwiertu oraz opracowanie dokumentacji geologicznej i zbadanie złóż solanki pod kątem wartości leczniczych. Ma ona zbyt niską temperaturę, by wykorzystywać ją w basenach, ale może być używana w tężniach. Firma ma też zbadać powietrze, klimat i przygotować projekt operatu uzdrowiskowego oraz dokumentację pod koncesję w sprawie wydobycia.

Za całość prac wykonawca ma otrzymać 5,68 mln zł. Samorząd pozyskał środki na ten cel z rządowego programu Polski Ład 4,4 mln zł.

Lecznicze solanki z Jaworza

Jaworze, pod rządami zmarłego tragicznie w maju bieżącego roku wójta Radosława Ostałkiewicza, zabiegało o przywrócenie statusu uzdrowiska. Gmina, która się o to stara, musi spełnić szereg warunków, między innymi mieć własne naturalne surowce o właściwościach leczniczych, w tym przypadku solankę. Niezbędny jest odpowiedni klimat. To w przypadku Jaworza poświadczyła w 2014 r. Polska Akademia Nauk. Ma on właściwości lecznicze przy chorobach układu oddechowego, układu krążenia, narządów ruchu, zaburzeń neurologicznych oraz zaburzeń przemiany materii. Miejscowość spełnia także warunek, mówiący o odpowiedniej infrastrukturze leczniczej - w Jaworzu działa sanatorium.

Ostateczną decyzję o wpisaniu miejscowości na listę uzdrowisk podejmuje Rada Ministrów.

Jaworze jest jedną z najstarszych miejscowości na Śląsku Cieszyńskim. W 1862 r. właściciel tych dóbr - hr. Maurycy Saint Genois - założył pierwsze uzdrowisko na tzw. wówczas Śląsku Austriackim. Specjalny patent wydał Śląski Urząd Krajowy w Opawie. W przeszłości z uroków Jaworza-Zdroju korzystali między innymi Wincenty Pol, Maria Konopnicka, Aleksander Kotsis, Jan Karłowicz, Julian Tuwim, Ignacy Daszyński czy Melchior Wańkowicz. Maria Dąbrowska napisała tu część "Nocy i dni".

W 1906 r. Jaworze zmieniło właściciela, ale nabywca, hrabiowska familia Larischów, nie interesowała się uzdrowiskiem. Trzy lata później opawski urząd zawiesił miastu status sanatoryjny, choć zabiegi lecznicze, jak hydroterapia czy kąpiele borowinowe, wciąż były tu prowadzone. W międzywojniu powstawały tu między innymi sanatoria dla kobiet oraz dzieci. Starania o odzyskanie statusu zniweczyła II wojna światowa.

W Polsce jest ponad 40 miejscowości uzdrowiskowych. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

Nie przeocz

Zobacz także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera