Mężczyzna, jak wyjaśniał, nigdy nie planował by okraść konkretny dom. Raczej szukał okazji. Typował dobrze osłonięte przed wzrokiem sąsiadów budynki, upewniał się, czy na pewno nikogo nie ma w domu, i podważając okna balkonowe, bez większych problemów wchodził do środka. Ostatnie święta, kiedy to większość domowników przebywała na cmentarzach, okazały się dla niego świetną okazją, aby móc „prześwietlić” niektóre domostwa. 32- latek z Pszczyny, swoją objazdówkę po powiecie rozpoczął już w piątek. W Goczałkowicach Zdroju, gdzie udał się na pożyczonym od kolegi rowerze, jego łupem padły kosztowności o wartości przekraczającej 20 tys. złotych. Kolejne wyprawy nie były już tak owocne. W Studzienicach i Pszczynie ta kwota łącznie wyniosła ciut ponad 2 tys. złotych, a kolejne 3 włamania musiał spisać na straty. W sumie, usłyszał już 7 zarzutów. Przyznał się do wszystkich. Teraz o jego dalszym losie będzie decydował sąd i prokurator.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?