Replika czołgu "Rudy 102" zlicytowana na leczenie Hani. Brawa dla biegaczy z Czerwionki-Leszczyn

Cała historia zaczęła się niedawno podczas 9. edycji Biegu po Moczkę i Makówki. Kolejny raz biegacze zaskoczyli kibiców swoimi pomysłami. W tym roku wyjątkowo wszystkich zaskoczyła grupa biegaczy U40RR, którzy wcielili się w ekipę z filmu „Czterej Pancerni i Pies” i zbudowali swój własny czołg! Potem przeznaczyli go na licytację dla Hani Bednarczyk.
"Rudy 102" zrobił furorę na biegu

Bieg po Moczkę i Makówki to niezwykłe wydarzenie, które jest wizytówką Stowarzyszenia Luxtorpeda. W tym roku grupa biegaczy zrobiła tam wspaniałe widowisko. Pozytywnie zakręceni biegacze i biegaczki z grupy Ultramaratonu 40 Rybnickich Rond stworzyła replikę sławnego Rudego 102 z filmu „Czterej pancerni i pies”. Warto dodać, że czołg, jak każde przebranie na biegu, był wstanie się przemieszczać wraz z biegaczami w środku. Zrobiło to wrażenie na policjantach zabezpieczających bieg, którzy przez ostatni odcinek trasy postanowili eskortować biegaczy.

Dlaczego właśnie Czterej pancerni i pies? - Każdy z nas w łatwy sposób mógł się wcielić w poszczególne postacie. Nie było żadnych dyskusji kto kim ma być. Poza tym jako dzieci uwielbialiśmy ten serial, znamy każdy odcinek – śmieje Krystian Stawarczyk, pomysłodawca budowy czołgu Jeszcze podczas biegu podjęto decyzję, że czołg wystawiony zostanie na licytację, aby wesprzeć Hanię Bednarczyk.

- Czołg miał być rozebrany na części, ale jak tylko usłyszałem, że mógłby się przysłużyć w szczytnym celu, to wiedziałam, że trzeba to zrobić - mówił Krystian Stawarczyk.

W Wigilię wystawiono na popularnym portalu aukcyjnym replikę "Rudego 102", zachwalając, że doskonale nadaje się jako przebranie na różnego rodzaju wydarzenia (biegi, happeningi, protesty), bramy weselne czy jako wystawa w firmie.

- Jeśli jesteś fanem militariów, czołgów czy filmu czterej pancerni to jest to rarytas właśnie dla Ciebie. Czołg wykonany jest z: desek, dwóch rowerów, kartonu i rury z czerwonego dywanu. Całość została odświeżona po biegu - napisano w opisie licytacji

Sprzedażą na aukcji zajął się członek Luxtorpedy, Michał Toman. Przyznaje, że ciężko było “biec” w takim przebraniu, ale się udało.

- Licytacja zakończyła się sukcesem, kupił go za 1035 złotych Tomasz Włodarski z firmy Elwlod. Ale replika jeszcze raz trafi na aukcję, tym razem na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – dodaje Michał Toman.

Zebrane póki co pieniądze wesprą chorą Hanię, którą stowarzyszenie Luxtorpeda z Czerwionki-Leszczyn wspiera przy okazji różnych akcji, biegów, imprez. Dziewczynka urodziła się w czerwcu 2017 roku. Jest radosną, dzielną dziewczynką, niestety od niemowlęctwa – dokładnie od 4 miesiąca życia – z powodu obniżonego napięcia mięśniowego – rodzice musieli ją poddawać intensywnej rehabilitacji. Walczyli o każdy dzień, aby była zdrowym, dobrze rozwijającym się dzieckiem.

Niedawno zdiagnozowano u niej zespół Angelmana oraz padaczkę. Od początku korzysta z fizjoterapii prowadzonej metodą NDT Bobath. Od wiosny do jesieni bierze udział w zajęciach z hipoterapii, a od zimy z dogoterapii. Uczęszcza także na zajęcia z logopedą oraz zajęcia z integracji sensorycznej.
Michał Toman zapewnia, że na przyszły rok biegacze planują także spektakularną instalację. Statek kosmiczny? Samolot? - Nie zdradzę, to będzie niespodzianka – śmieje się Toman.