Reprezentacja Polski przed MŚ zagra w Katowicach z Włochami ROZMOWA, ZDJĘCIA

Jak pan ocenia losowanie grup mistrzostw świata, które odbyło się siedzibie NOSPR?
W losowaniu trzeba się pogodzić, że na wynik nie ma się wpływu. Jeśli jednak mam je ocenić to uważam, że mamy jedną z trzech najtrudniejszych grup w tych MŚ. Zespoły z „dziką kartą” każdy chce omijać, a my trafiliśmy w grupie na Słowenię. Wiadomo, że one nie są zapraszane na turniej przez przypadek. My musimy się teraz dobrze przygotować do tego turnieju, a w trakcie mistrzostw walczyć, by wygrać przynajmniej dwa spotkania i awansować dalej, bo droga w drugiej rundzie wydaje się być troszkę mniej najeżona kolcami. Czeka nas trudne zadanie, ale na imprezie rangi mistrzostw świata czy Europy nie ma łatwych spotkań.

Zaraz po losowaniu rozmawiał pan z kadrowiczami, którzy bawili się wspólnie na weselu Szymona Sićki. Jak oni ocenili naszych rywali w MŚ?
Rozmawialiśmy, ale oni mieli w tym momencie głowy trochę gdzie indziej. Po ciężkim sezonie i występach w turniejach finałowych europejskich pucharów należy im się trochę wypoczYnku. O rywalach przyjdzie czas rozmawiać, gdy spotkamy się na zgrupowaniu kadry.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA TRENERA KADRY PATRYKA ROMBLA

Po mistrzostw świata zostało pół roku. Jak będą wyglądały przygotowania reprezentacji?
Zostało pół roku, lecz w tym czasie będziemy mieć tylko dwa tygodniowe zgrupowania. Jedno w terminie EHF i wtedy w październiku będziemy mogli skorzystać ze wszystkich zawodników. Wówczas zagramy w eliminacjach ME 13 października z Włochami w Katowicach i trzy dni później z Łotwą w Rydze. Drugie w listopadzie jest poza oficjalnym terminem i wtedy kluby pewnie nie będą chciały zwolnić najlepszych graczy. Teraz będziemy gromadzili informacje o rywalach, dobierali sparingpartnerów. Losowanie było kluczowe, bo możemy zaplanować z kim grać turnieje towarzyskie. Tuż przed MŚ na przełomie grudnia i stycznia będzie można popracować już tylko nad elementami taktyki, którymi będzie-my chcieli zaskoczyć rywali.

Czy po 3,5 roku pracy z kadrą wie pan na co ją dzisiaj stać?
Jeśli jesteśmy zdrowi i mam do dyspozycji wszystkich graczy to potrafimy wygrywać z drużynami ze światowej czołówki. Mecz otwarcia często ustawia takie imprezy dlatego w pierwszym spotkaniu MŚ z mistrzem olimpijskim Francją będziemy prosić kibiców w Katowicach o wsparcie, bo z ich pomocą możemy poszukać niespodzianki, jaką niewątpliwie byłoby zdobycie punktów.