Rozbiórka Domu Studenckiego nr 3 na Ligocie w Katowicach. W trójce działał m.in. Straszny Dwór. Opal wybuduje tu mieszkania

Niebawem po dawnym Domu Studenckim nr 3 na Ligocie w Katowicach pozostanie już tylko wspomnienie. Na teren niegdysiejszego akademika wjechał ciężki sprzęt i rozpoczął jego rozbiórkę.

Przypomnijmy, Uniwersytet przez wiele lat próbował sprzedać „trójkę”. Ostatni studenci wyprowadzili się stąd dawno temu, bo już w 2005 roku.

Władze uczelni chciały pozbyć się budynku, ponieważ w akademikach mieszkało coraz mniej studentów. Mowa była wówczas aż o sześciuset wolnych miejscach, a utrzymanie Domów Studenckich generowało duże koszty. Wtedy było to ok. 10 mln złotych rocznie. Długo jednak nie udawało się znaleźć nowego właściciela dla tej nieruchomości.

Ostatecznie, w 2019 roku w posiadanie terenu weszła spółka Opal. Inwestor wybuduje tu trzy budynki, w których znajdzie się ok. 130 mieszkań. Nowe bloki będą miały pięć kondygnacji naziemnych i jedną podziemną (będą tam garaże z ponad setką miejsc parkingowych).

Dom Studencki nr 3 na Ligocie był kultowym miejscem dla społeczności akademickiej w Katowicach. Poza wspomnianym wcześniej „Stracholem” działał tu m.in. klub studencki „Za Szybą”.

Absolwenci z sentymentem wspominają to miejsce przywołując czasy studenckie. Jedni żałują przekonując, że jest to idealne miejsce na kampus, a drudzy żegnają „trójkę” bez żalu wskazując, że był stąd kiepski dojazd do centrum miasta na zajęcia, co utrudniało również skorzystanie z innych uroków życia studenckiego.

Jeżeli macie Państwo wspomnienia związane z tym akademikiem, którymi chcielibyście się podzielić z innymi Czytelnikami i Czytelniczkami DZ, zachęcamy do kontaktu mailowego na adres: [email protected]