Rozkłady jazdy KZK GOP nie są nam potrzebne?

Pani E. G. tak zaczyna swój list do redakcji. "Artykuł Czary-mary z rozkładami, czyli rysujemy nową linię [o tym, jak powstają rozkłady jazdy KZK GOP - przyp. red.], który ukazał się 1 marca w Tygodniku Miejskim Kocham Katowice wraz z magazynowym wydaniem DZ, bardzo mnie rozśmieszył. Zaskoczona jestem żenującą wypowiedzią w tym artykule Pana Łukasza Kosobuckiego o tym, jak bardzo dbają o pasażerów, odpisują na każdy list, e-mail, zmieniają na ich życzenie trasy".

Czytelniczka informuje, że KZK GOP 1 października 2012 roku zmienił trasę autobusu linii 154, który kursuje między Sosnowcem (Środula Chemiczna) a Katowicami (Ligota Akademiki) i tym samym zlikwidował przystanek autobusowy przy ul. Kolejowej (Kolejowa-Stalowa).

- To jedyny autobus, jaki kursował do centrum Katowic. Jako pracownicy firm z ul. Kolejowej-Stalowej zwróciliśmy się z pismem do przewodniczącego KZK GOP pana Romana Urbańczyka (pismo z 1 października 2012 r.) z prośbą o przywrócenie trasy autobusu linii nr 154. Zebraliśmy podpisy pracowników z firm - łącznie 7 kartek podpisów. Do dziś nikt nam nie odpisał, więc niech pan Łukasz Kosobucki nie opowiada bzdur, bo się ośmiesza - uważa pasażerka.

Nie mając żadnej odpowiedzi, pasażerowie wysłali kolejne pis-mo z datą 12 października 2012 roku - ale tym razem do Zbignie-wa Podrazy, przewodniczącego Zgromadzenia KZK GOP.

- Również pan Podraza nie przysłał nam żadnej odpowiedzi. To całkowita ignorancja pasażerów i również nas - osób zwracających się z oficjalnym pismem, na które nikt nie zareagował. Stanowiska, które zajmują, chyba jednak zobowiązują , ale jak widać, nie tych panów - dodaje Czytelniczka.

"W tej chwili nie mamy możliwości dojazdu do centrum Katowic, bo nie ma czym, ale ceny biletów bardzo łatwo jest podnosić. W biuletynie informacji publicznej biura KZK GOP jest wykaz stanowisk, jakie są w KZK GOP. Brak tam zwykłych stanowisk pracowników - są sami naczelnicy, dyrektorzy, kierownicy, zastępcy dyrektorów. Trudno się dziwić nieustającym podwyżkom cen biletów, bo pensje tych osób są na pewno odpowiednie, rzecz jasna kosztem zwykłych pasażerów. Niech to całe towarzystwo pojeździ autobusami swojej firmy i zobaczy, jaki jest w nich brud i smród z palenia papierosów przez kierowców. Punktualność autobusów, czy raczej jej brak, notoryczne spóźnianie się - to jest norma. Rozkłady jazdy nie są potrzebne, bo nie spełniają swojej roli" - konkluduje Czytelniczka.

KZK GOP odpowiada, ale wciąż ignoruje pytania swojej pasażerki

W imieniu Czytelniczki wysłaliśmy do KZK GOP jej skargę, ale także nasze pytania:

1. Ile linii i połączeń w woj. śląskim KZK GOP zlikwidował w ostatnich 5 latach?
2. Ilu pasażerów przewożą dziś autobusy i tramwaje jeżdżące pod szyldem KZK GOP, a ilu przewoziły 5 lat temu?
3. Jaki tabor i ile sztuk pojazdów KZK GOP zakupił w os-tatnich 5 latach. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy.

Emil Markowiak - Wydział Prasowy Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP
W 2009 roku mieszkańcy rejonu ulicy Rolnej zgłosili po-trzebę zwiększenia liczby kursów przebiegających ww. ulicą. Dotychczas kursował tamtędy wyłącznie autobus linii nr 296, który okazał się niewystarczający dla tego stosunkowo gęs-to zabudowanego i stale rozwijającego się rejonu miasta. Pojawiał się również postulat umożliwienia bezpośredniego dojazdu do Ligoty. Oba postulaty można było zrealizować, kierując jedną z linii zmierzających do Ligoty właśnie przez ulicę Rolną. Jednak geometria skrzyżowania ulic Hetmańskiej i Ligockiej nie pozwalała na przejazd z kierunku ulicy Rolnej w stronę Ligoty. Dlatego miasto podjęło decyzję o przebudowie tego skrzyżowania. W 2012 roku, po zakończeniu przebudowy skrzyżowania, podjęto decyzję, by ulicami Rolną i Ligocką skierować linię nr 154. Przesłanką ku temu była również mała liczba pasażerów korzystających z linii nr 154 w rejonie ulic Kolejowej i Kłodnickiej.

Liczba linii komunikacyjnych stale się zmienia, jednak utrzymuje się na poziomie około 320 linii. Niektóre linie są likwidowane, ale stale powstają nowe.

W 2008 roku pasażerowie wykonali około 360 mln przejazdów, w 2012 roku było to około 310 mln.
Tabor kursujący na liniach KZK GOP nie jest jego własnością. Poszczególne linie są obsługiwane przez operatorów wyłanianych w przetargach. Obecnie około 70 procent taboru stanowią pojazdy niskopodłogowe mające nie więcej niż kilka lat.

*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]