Mirosław Syniawa najpierw zasłynął swoimi tłumaczeniami w internecie, następnie stworzył przetłumaczony przez siebie tom wierszy "Dante i inksi". Jak sam podkreśla, tłumaczy na śląski tylko z języka oryginalnego, a rozpoznaje ich w sumie kilkanaście. Tak o swoich początkach twórczości mówił autor:
- Najpierw przetłumaczyłem pierwszy, drugi, trzeci wiersz, a później poszło to w internet. Potem zobaczyłem, że w różnych książkach były cytowane moje wiersze, podpisane moim pseudonimem internetowym. Wierszy ciągle przybywało, aż wreszcie zostały zebrane w jeden tom - tłumaczy Syniawa.
Mirosław Syniawa urodził się w Chorzowie. Z wykształcenia jest chemikiem, ale mówi, że tłumaczenie poezji potrafi być doskonałą odskocznią. Dodatkową przyjemność sprawia mu fakt, że tłumaczy głównie swoje ulubione wiersze. - Ten tom jest zbiorem bardzo subiektywnym - podkreśla autor książki "Dante i inksi".
Jak dodaje, marzy mu się, aby tłumaczeniem poezji na śląski zajęło się więcej osób. - Dobrze by było, gdyby tłumaczeniem zajmowało się przynajmniej dziesięć osób. Byłoby się z kim wadzić i konkurować o to, komu tłumaczenie wychodzi lepiej - podkreśla z uśmiechem Syniawa.
Zbiór poezji "Dante i inksi" ukazał się wydawnictwem CSBT. Znajdziemy w nim przekłady wierszy m.in. Dantego, Horacego czy Eichendorffa.
Spotkanie odbyło się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Rudzie Śląskiej.
*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?