W sobotę, 3 września, o 12.20 dyżurny KMP w Rybniku odebrał wiadomość o agresywnym, pijanym kierowcy, który na jednym z parkingów przy ul. Rudzkiej w Rybniku zaczepiał przechodniów, krzyczał na nich, a potem wsiadł do samochodu i odjechał z piskiem opon. Po chwili jednak wrócił.
Kiedy policja trafiła na miejsce, odpowiadający rysopisowi mężczyzna był w samochodzie, ale ... nieprzytomny. Policjanci przystąpili więc do reanimacji. Gdy mężczyzna odzyskał przytomność, rzucił się na policjantów. Szarpał ich za mundury, obrażał i groził, że ich zabije.
Został oczywiście zatrzymany. Resztę dnia i noc spędził w areszcie.
Mężczyzna miał 29 lat. Tłumaczył, że był na rybach, gdzie trochę wypił. Sprawa trafi oczywiście do sądu.
*Trąba powietrzna w Chorzowie ZOBACZ NOWE WIDEO I ZDJĘCIA
*Wakacje przedłużne. To prezent MEN dla uczniów
*Pielgrzymka kobiet do Piekar Ślaskich 2016 ZDJĘCIA + WIDEO
*Dzieci zasypiają w każdych warunkach NAJŚMIESZNIEJSZE FOTKI
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?