Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryczkowska: W czwartek decyzja, kiedy ruszy strajk generalny. Jak się powiedziało "a", trzeba powiedzieć "wy..." GOŚĆ DZ I RADIA PIEKARY

Marcin Zasada
Marcin Zasada
Gościem Marcina Zasady jest Agnieszka Ryczkowska, aktywistka proaborcyjna, uczestniczka protestów kobiet
Gościem Marcina Zasady jest Agnieszka Ryczkowska, aktywistka proaborcyjna, uczestniczka protestów kobiet radio Piekary
Jeśli się powiedziało „a”, to powinno się teraz powiedzieć „wy...”. Coś musi się wydarzyć, bo inaczej wszystko znowu ucichnie, wszyscy schowają się po kątach, a rządzący zaskoczą nas kolejną niemiłą niespodzianką. Musimy iść do przodu wszystkimi siłami i nie możemy się cofnąć - mówi Agnieszka Ryczkowska, aktywistka proaborcyjna, uczestniczka protestów kobiet, dzisiejszy Gość DZ i Radia Piekary.

Kierownictwo Strajku Kobiet zdecydowało, że protesty będą teraz odbywać się co poniedziałek.
Co poniedziałek, ponadto będą odbywać się różne inne spontaniczne protesty.

Co poniedziałek, czyli cyklicznie. Więc protesty niewiele będą miały wspólnego ze zgromadzeniami spontanicznymi.
Mówimy o spacerach. Spacerujemy pod znakiem protestu.

Możemy nazwać to nawet „lotem w kosmos”, ale wiadomo, że są to protesty.
Chcemy co poniedziałek pokazywać, że w nas to nie cichnie. Oprócz decyzji kierownictwa Strajku Kobiet, na ulice wychodzą różni ludzie i różne grupy, które organizują się między sobą.

Co pani sądzi o apelu premiera, by energię tych protestów przenieść do internetu?
Na pewno nas to nie zatrzyma. Protestowaliśmy w sieci przez 4 lata, nie przyniosło to efektów. Naukowcy mówią, że ludzie, którzy wychodzą na ulicę nie zakażają, więc nie mamy wyrzutów sumienia.

Nie zakażają? To koronawirus jest łaskawy dla protestujących?
Protestując, od dwóch tygodni spotykamy się w tym samym towarzystwie. To oznacza, że ludzie nie rozchorowują się na protestach.

Nie przeocz

A może przechodzą covid bezobjawowo?
Być może, ale to ryzyko musimy podejmować.

W poniedziałek mija ultimatum, jakie liderki Strajku Kobiet wyznaczyły premierowi: 7 dni na przekazanie pieniędzy z Kościoła i TVP na służbę zdrowia. Co jeśli premier nie zastosuje się do tych żądań?
W czwartek zbierają się aktywistki z wielu różnych organizacji z całej Polski i będą podejmowały decyzję, kiedy w Polsce odbędzie się strajk generalny. Będą rozmowy z wieloma branżami, które chętnie dołączają do protestu. Mam na myśli również branże spoza sektora handlowego.

Czy dodatkowe paraliżowanie państwa w obecnej sytuacji politycznej i ekonomicznej jest uzasadnione?
Jeśli się powiedziało „a”, to powinno się teraz powiedzieć „wy...”. Coś musi się wydarzyć, bo inaczej wszystko znowu ucichnie, wszyscy schowają się po kątach, a rządzący zaskoczą nas kolejną niemiłą niespodzianką. Musimy iść do przodu wszystkimi siłami i nie możemy się cofnąć.

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo