Rząd luzuje obostrzenia. Otwarcie galerii handlowych, sklepów meblowych i budowlanych. Sklepy będą czynne od 4 maja

Od 4 maja wraca handel detaliczny. Otwarte ponownie będą galerie handlowe oraz wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane o powierzchni pow. 2 tys. m kw. Zakupy ponownie zrobimy w centrach handlowych, a także w sklepach sieci Ikea, Castorama, Leroy Merlin, Agata, Bodzio, Media Markt czy RTV Euro AGD oraz Decathlon.

O otwarcie sklepów budowlanych, jeszcze przed majówką, apelowała Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. Sklepy przed majówka wciąż będą zamknięte, ale już od wtorku, 4 maja, powróci możliwość robienia zakupów w dużych sklepach i galeriach handlowych. W sklepach obowiązywać będą jednak limity klientów.

- Od 4 maja łagodniejsze restrykcje związane z kulturą, handlem, kultem religijnym i edukacją przy utrzymującym się niskim poziomie zachorowań - powiedział premier Mateusz Morawiecki w trakcie konferencji 28 kwietnia poświęconej przedstawieniu planu odmrażania gospodarki.

- Zdecydowaliśmy się, żeby proces luzowania przebiegał w ujęciu ogólnopolskim, bo relacja zróżnicowania województw nie jest duża. Grupy łagodzenia zasad będą pojawiały się w odstępie dwutygodniowym. To tempo jest potrzebne, żeby obserwować efekty - dodał Adam Niedzielski, minister zdrowia.

Handel – otwarte sklepy budowlane, meblowe, galerie handlowe

• limit 1 osoby na 15 m2
• działalność w ścisłym reżimie sanitarnym

Dokładnie 6 dni mają handlowcy na przygotowanie swoich sklepów do handlu. Rząd zapowiedział w środę, 28 kwietnia, luzowanie obostrzeń. Zgodnie z decyzją, działalność już 4 maja wznowić będą mogły m.in. sklepy odzieżowe i obuwnicze, meblarskie i z wyposażeniem wnętrz, ofertą sportową, a także z ofertą dla dzieci. Działać będą także jubilerzy i sklepy z elektroniką.

W samej Galerii Jurajskiej w Częstochowie ponownie otwarte zostanie łącznie ok. 150 lokali i wysp handlowych, które dołączą do działających przez ostatni czas sklepów m.in. spożywczych czy drogerii.

- Od wtorku (4 maja) Galeria Jurajska wraca z kompletną ofertą handlową oraz usługową. Na ten moment czekaliśmy. Dziś w końcu rynek dostał zielone światło do otwarcia. To dobra wiadomość, zważywszy chociażby na fakt, że lockdown w marcu i kwietniu przerwał dobrze zapowiadający się sezon wiosenny. Teraz do tego sezonu wracamy - mówi Anna Borecka-Suda, zastępca dyrektora Galerii Jurajskiej.

W sklepach już ruszyły przygotowania.

- Z uwagi na weekend majowy najemcy mają niewiele czasu na to, aby się zatowarować. Najbliższe 2 dni będą więc bardzo intensywne. Zapewne do części sklepów towar dojedzie dopiero po majówce, rozruch handlu potrwa więc dzień lub dwa. Marki nie tracą jednak czasu. Z informacji, jakie do nas spływają od ogłoszenia decyzji rządu, wnioskuję, że część sklepów jeszcze dziś rozpocznie prace przygotowawcze w lokalach. Liczymy więc na to, że 4 maja otworzą się wszyscy nasi najemcy, którzy zgodnie z decyzją władz będą mogli działać - dodaje Borecka-Suda.

- Jako nieruchomość przez ponad miesiąc lockdownu, w najwyższym reżimie sanitarnym, pozostawaliśmy w pełni otwarci, zapewniając dostęp do działających sklepów ulokowanych w różnych częściach obiektu. Czynne było ok. 25 proc. sklepów. Pasaż handlowy jest więc w pełni przygotowany na wizyty większej liczby odwiedzającym. Tym bardziej, że za nami doświadczenia także poprzednich miesięcy, które zaowocowało gotowymi procedurami restartu handlu - podkreśla zastępca dyrektora Galerii Jurajskiej.

Jak ocenia Borecka-Suda, centra handlowe liczą, że poluzowanie obostrzeń przyniesie odbicie w handlu.

- Ostatni miesiąc był trudny dla całego rynku. Wraz z decyzją rządu wraca natomiast pewien optymizm. Przed nami sezon wiosenny, a także sezon związany z wakacjami, a także mid-season sale. Jeśli w parze z luzowaniem obostrzeń w handlu, pójdzie za chwilę także znoszenie obostrzeń w życiu codziennym, a zwłaszcza w turystyce, możemy się spodziewać stosunkowo szybkiego odrobienia obrotu i wskaźnika odwiedzin. Podobnie jak to miało miejsce równo rok temu - podsumowuje Anna Borecka-Suda.