Policjanci z Bytomia zatrzymali 58-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa swojego znajomego. Wszystko wskazuje na to, że chciał też odebrać sobie życie.
- Obaj mężczyźni trafili do szpitala - mówi Tomasz Bobrek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu. - Obecnie sprawca został już przewieziony do tymczasowego aresztu w Krakowie. Grozi mu dożywocie - mówi Bobrek.
Do zdarzenia doszło w piątek. Bytomscy policjanci w piątek otrzymali informację, że przed klatką schodową przy ul. Pułaskiego leży ciężko ranny mężczyzna. Stróże prawa na miejscu zastali 37-latka z ranami kłutymi klatki piersiowej. Wezwani lekarze przystąpili do ratowania mężczyzny.
Kryminalni zatrzymali też podejrzanego, który chciał pozbawić go życia. Bytomian był w swoim mieszkaniu kilka bloków dalej. Policjanci musieli wyważyć drzwi do jego mieszkania ponieważ nie chciał ich wpuścić. Okazało się, że podejrzany jest też jest - prawdopodobnie 58-letni bytomianin chciał podciąć sobie gardło.
Obaj mężczyźni byli mocno pijani. Decyzją sądu 58-letni mieszkaniec Bytomia została tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywocie.
*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Monika Richardson rozstała się z partnerem. Wyszło na jaw o co poszło
- Pierwszy lot chińskiego samolotu pasażerskiego. Ma konkurować z Airbusem i Boeingiem
- Maciej Maleńczuk wyznał to ze sceny w Sopocie. Siedział w więzieniu ponad 500 dni
- Kultowa polska komedia miała nigdy nie powstać. Wszystko przez... "Ojca chrzestnego"