Pokrzywdzona kobieta we wrześniu 2013 roku zaczęła spotykać się z Krzysztofem H. Po kilku dniach od rozpoczęcia znajomości, pokrzywdzona została po raz pierwszy pobita przez mężczyznę, który będąc pod wpływem alkoholu, rzucił się na nią okładając pięściami po twarzy i plecach. Mimo obrażeń kobieta pogodziła się z mężczyzną.
Jak ustalono, 5 października pokrzywdzona poszła do mieszkania Krzysztofa H.,mieli bowiem wspólnie udać się do lombardu, by odzyskać telefon kobiety, który został zastawiony przez Krzysztofa H. Gdy tylko kobieta przekroczyła próg mieszkania H., który podejmował właśnie gości – Izabelę T. oraz czworo innych znajomych – właściciel natychmiast zamknął drzwi na klucz.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Chorzów: Rzucił butelką w konkubinę, poranił 2-miesięczne dziecko
- Następnie Krzysztof H., zaczął ubliżać pokrzywdzonej, wypominając jej spotykanie się z byłym konkubentem Izabeli T. - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury okręgowej w Częstochowie. - Potem oskarżony zaczął bić ją po głowie, a także grożąc polaniem wrzątkiem, kazał jej rozebrać się. Wtedy do zdarzenia przyłączyła się oskarżona Izabela T., która również biła pokrzywdzoną oraz wyrywała jej włosy. Kiedy pokrzywdzona próbowała uciec z mieszkania, oskarżeni odciągali ją od drzwi, ciągnąc za ręce i włosy.
Następnie Krzysztof H. zaczął polewać pokrzywdzoną, w okolice rąk, pleców i piersi, wrzącą wodą, którą gotował w czajniku. Oskarżony groził jej także, że jeżeli nie wyciągnie rąk do polania, to poleje ją wrzątkiem po twarzy. Ponadto Krzysztof H. kopał kolanem pokrzywdzoną w okolice klatki piersiowej. W przerwach pomiędzy polewaniem wrzątkiem, Krzysztof H. spożywał alkohol z obecnymi w lokalu osobami.
CZYTAJ TAKŻE:
Katowice: Jeden znęcał się nad narzeczoną, drugi groził śmiercią
W pewnym momencie, wykorzystując chwilowe otwarcie drzwi, zmaltretowanej kobiecie udało się uciec.
Powołany w sprawie biegły lekarz stwierdził, że w wyniku zdarzenia pokrzywdzona doznała urazu głowy z krwiakiem podskórnym, urazu klatki piersiowej, złamania żebra, urazu brzucha oraz licznych oparzeń przedramion, piersi i okolicy krzyżowej.
- Oskarżony Krzysztof H. częściowo przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i wyjaśnił, że zniszczył dowód osobisty, należący do pokrzywdzonej oraz polewał ją wrzątkiem. Jednocześnie zaprzeczył, że bił lub kopał pokrzywdzoną. Krzysztof H. wyjaśnił także, że chciał zemścić się na pokrzywdzonej, gdyż kilka dni wcześniej obecny konkubent pokrzywdzonej, oblał gorącą zupą jego konkubinę Izabelę T.
Oskarżona Izabela T. nie przyznała się do zarzucanego jej czynu i wyjaśniła, że nie pamięta przebiegu zdarzenia, gdyż była pod wpływem alkoholu.
Zarzucane oskarżonym przestępstwo pozbawienia wolności, połączone ze szczególnym udręczeniem, jest zagrożone karą do 15 lat pozbawienia wolności.
KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM
*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Najpiękniejsze kolędy [TEKSTY + MUZYKA] Która najlepsza? ZAGŁOSUJ
*Najlepsze piosenki świąteczne na Boże Narodzenie PLAYLISTA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?