Wozić nas będzie już nie spółka państwowa PKP Przewozy Regionalne, a usamorządowiona spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Tymczasem samorządy... wcale takiej spółki nie chcą. Przynajmniej w takiej formie, jaką proponuje kolej.
- Nie mamy pewności, czy nie będziemy zobowiązani do tego przejęcia - obawia się Piotr Spyra z zarządu województwa śląskiego. Konwent Marszałków RP zapowiada, że być może wycofa poparcie projektu. - Daliśmy sobie czas do 15 sierpnia. Do porozumienia dojdzie, jeśli nasze zdania będą respektowane - dodaje Spyra.
Dziś Zespół Roboczy ds. Usamorządowienia PKP Przewozów Regionalnych spotka się ze stroną rządową w Warszawie. Samorządy walczą o to, by spółka, zadłużona na kilkanaście miliardów złotych, nie była ich kulą u nogi. Przewozy Regionalne mają zostać przejęte przez 16 nowych właścicieli. Samorządowcy sugerują, że lepiej podzielić PR na mniejsze spółki i stworzyć oddziały, które będą czerpać zyski.
- Chcemy, żeby pieniądze ze sprzedaży biletów na Śląsku trafiały do oddziału w naszym województwie, a nie do budżetu spółki - tłumaczy Spyra.
Samorządy zostaną właścicielami PKP PR dzięki tzw. ustawie o usamorządowieniu PKP PR. Przewiduje ona, że województwa obejmą udziały w kapitale zakładowym PKP PR. Najpierw jednak długi PKP PR za lata 2001-2004 zostaną spłacone z budżetu centralnego. Potem spółka stanie się własnością Skarbu Państwa i w końcu będzie przekazana województwom. Oddłużenie PKP PR ma pokryć straty powstałe do 2004 roku, czyli około 2 mld zł. Samorządowcy domagają się jednak całkowitego oddłużenia spółki. Obawiają się, że i tak dostaną zdezelowany tabor.- PKP PR wyłącza ze swoich struktur Oddział Przewozy Międzywojewódzkie i przenosi do niego lepszy tabor i kadry - mówi Piotr Spyra.
Paweł Ney, rzecznik prasowy PKP PR, mówi jednak, że tabor kolejowy przydzielony do OPM nie jest ani gorszy, ani lepszy od tego, który wykorzystuje się w ruchu regionalnym.
Na dodatek województwo śląskie może liczyć na 9,3 proc. udziałów w spółce, a mazowieckie (mimo że PR stanowią tam ułamek transportu kolejowego) ponad 13 proc. - Nie przedstawiono nam wzoru, według którego wyliczono te procenty - mówi Spyra.
W regionie zaplanowano w tym roku 80 mln zł dotacji na organizowanie przewozów regionalnych, ale członkowie zarządu nie wiedzą, ile muszą wydać jako akcjonariusze.
- Domagamy się, żeby rząd zwiększył udział samorządów w dochodach państwa. Tylko to pozwoli nam sfinansować inwestycje, które nas czekają - tłumaczy Spyra.
Największy przewoźnik
PKP Przewozy Regionalne to największy w kraju przewoźnik kolejowy.
Są spółką grupy Polskie Koleje Państwowe, organizującą pasażerskie przewozy regionalne i międzywojewódzkie. Przewozy Regionalne powstały w 2001 r. z wydzielenia przez prywatyzację z PKP. Głównym udziałowcem spółki (w 99,91 proc.) są PKP SA, czyli Skarb Państwa. W pierwszym kwartale tego roku PKP Przewozy Regionalne przewiozły ponad 43 mln pasażerów (najwięcej na Śląsku i w Wielkopolsce). PKP PR mają m.in. ponad 3 tys. wagonów osobowych.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?