Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządy o kopalni Krupiński: to dla nas strategiczny zakład

Katarzyna Granda
Kryzys w górnictwie może oznaczać także problemy dla miast i gmin od lat silnie związanych z kopalniami
Kryzys w górnictwie może oznaczać także problemy dla miast i gmin od lat silnie związanych z kopalniami Arkadiusz Gola / Dziennik Zachodni
Choć rada nadzorcza JSW zatwierdziła decyzję o przekazaniu kopalni Krupiński do SRK, samorządowcy z Pszczyny, Żor czy Mikołowa walczą o nią.

Likwidacja suszeckiej kopalni będzie miała negatywny wpływ nie tylko na sytuację mieszkańców gminy Suszec, ale także całego powiatu pszczyńskiego oraz miejscowości, które leżą poza jego granicami - czytamy w stanowisku zarządu powiatu pszczyńskiego, przesłanym ostatnio do rady nadzorczej oraz zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Kopalnia Krupiński to jeden z największych zakładów działających w powiecie pszczyńskim. W sumie zatrudnia około 2,5 tysiąca ludzi. Jest to też jedna z najmłodszych kopalń w Polsce. Zarząd JSW o swojej decyzji poinformował na początku sierpnia.

- Decyzja takiej wagi powinna być szeroko konsultowana ze społeczeństwem oraz samorządami, bo to my będziemy musieli zmierzyć się z jej skutkami - piszą przedstawiciele zarządu.

To już kolejny apel samorządów w sprawie Krupińskiego. Negatywnych skutków zamknięcia kopalni obawiają się nie tylko w samym Suszcu, gdzie znajduje się kopalnia. Tu, jak wynika z wyliczeń samorządowców, likwidacja kopalni sprawi, iż gminne dochody zmniejszą się o 10 mln zł, a to 1/3 wpływów Suszca. Likwidacja budzi też obawy w innych gminach powiatu pszczyńskiego i w miejscowościach ościennych. O ponowną analizę zasadności przeniesienia kopalni do SRK oraz prowadzenie dialogu z samorządami i stroną społeczną apelowali także starosta mikołowski, prezydenci Jastrzębia-Zdroju, Żor, burmistrz Pszczyny i Orzesza oraz wójtowie Suszca i Pawłowic.

- Zamknięcie kopalni w Suszcu doprowadzi do utraty miejsc pracy nie tylko w górnictwie, ale także w wielu firmach współpracujących z sektorem wydobywczym. Samorządy zostaną z problemem nagłej utraty strategicznego zakładu i braku czasu na przyciągnięcie inwestorów, którzy stworzą alternatywne miejsca pracy - apelują do przewodniczącego rady nadzorczej JSW.

- Kolejnym problemem będzie rekultywacja terenów zdegradowanych działalnością górniczą - zwracają uwagę w piśmie.

- Mamy świadomość trudnej sytuacji polskiego górnictwa oraz konieczności przeprowadzenia reform. Jednak plan naprawczy nie może polegać na likwidacji kopalni, która mogłaby prowadzić wydobycie przez szereg kolejnych lat. To przejaw krótkowzroczności i ogromnej niegospodarności - podkreśla starosta pszczyński Paweł Sadza. - Obawiamy się, że zapewnienia, że nikt nie straci pracy, nie będą miały pokrycia w rzeczywistości, a na naszych oczach będzie rozgrywał się dramat tysięcy osób, rodzin, zubożenie i degradacja gminy oraz powiatu - dodaje.

Jak dotąd przedstawiciele rady nadzorczej zdają się być głusi na te apele. Pozostawiają je też bez odpowiedzi. Ani do starosty, ani do wójta Suszca nie wpłynęła żadna odpowiedź. JSW konsekwentnie realizuje swoje postanowienia z sierpnia. Rada nadzorcza, spółki zaakceptowała już plan naprawczy, który zakłada m.in. przekazanie kopalni Krupiński do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Ma to nastąpić w pierwszym kwartale 2017 roku.

Marian Pawlas, wójt gminy Suszec wciąż jednak liczy na to, że JSW zmieni zdanie. - Eksploatacja w kopalni trwa. Załoga wciąż fedruje, wydobycie wzrasta - mówi. - Ceny węgla idą w górę, liczymy na to, że zarząd jeszcze raz przeanalizuje sytuację kopalni, że Krupiński stanie się jednak dla nich rentowny - mówi Marian Pawlas.

W tym tygodniu sprawa kopalni ma zostać przedstawiona posłom i senatorom reprezentującym nasz region. Wójt chce rozmawiać m.in. z Izabelą Kloc i Stanisławem Szwedem z PiS. - Będziemy walczyć o to, żeby ta kopalnia istniała - zapowiada Pawlas.

U mieszkańców gminy widać cichą nadzieje, że znajdzie się ktoś, kto przejmie kopalnię. Podsycają ją kolejne doniesienia w prasie ogólnopolskiej. Ostatnio Dziennik Gazeta Prawna informowała np., że przejęciem Krupińskiego zainteresowany jest Tauron i HMS Bergbau, którego spółka-córka, Silesian Coal, planuje uruchomić kopalnię w Orzeszu. Jednak zarówno Tauron, jak i Jerzy Markowski, prezes Silesian Coal, zdementowali te doniesienia.

*Marszałek Saługa: PiS buduje swoją siłę na lęku ludzi ROZMOWA JEDEN NA JEDEN
*Wojewoda Wieczorek: Nie będzie medialnych rozliczeń ROZMOWA JEDEN NA JEDEN
*Katowice: 390 porzuconych psów i kotów w te wakacje ZOBACZ ZDJĘCIA, MOŻE ZECHCESZ ADOPTOWAĆ
*Dzieci zasypiają w każdych warunkach NAJŚMIESZNIEJSZE FOTKI
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera