Sesja budżetowa w Zawierciu za nami. W budżecie na 2024 rok 295 mln zł dochodów przy 307 mln zł wydatków. Jakie nowe inwestycje w mieście?

Dochody budżetu miasta Zawiercie w 2024 roku wyniosą 295.170.804,82 zł, przy wydatkach ogółem 307.399.828,88 zł. Początkowy projekt budżetu zaproponowany przez prezydenta Łukasza Konarskiego, nie został zaopiniowany przez Komisję Budżetu i Gospodarki, a przez radnych dokonane zostały korekty w zakresie wydatków na 2024 rok, które zostały przyjęte.

-Komisja Budżetu i Gospodarki po zapoznaniu się z projektem budżetu, z uwzględnieniem zmian przedstawionymi przez prezydenta miasta Zawiercie, nie wydała opinii przy jednym głosie za i 6 wstrzymujących się w obecności 8 członków Komisji - odniósł się Mariusz Golenia, przewodniczący Komisji Budżetu i Gospodarki.

- Jestem nie bardzo zadowolony z tego budżetu, w związku z tym składam wniosek merytoryczny do projektu budżetu miasta Zawiercie na 2024 rok - odniósł się radny Michał Myszkowski.

W rezultacie za wnioskiem merytorycznym dokonano zmian w zakresie wydatków w budżecie miasta na 2024 roku. Zmniejszono środki m. in. na: budowę wodnego placu zabaw koło Stawu Holenderskiego w kwocie 2 mln zł, na budowę Młodzieżowego Ośrodka Kultury w Zawierciu o kwotę 550 tys. zł, na inwestycje związane z drogami publicznymi w gminie o kwotę 1 mln zł czy na administrację publiczną w kwocie 1,1 mln zł.

W projekcie budżetu na 2024 rok w Zawierciu z ważnych inwestycji wpisane są: rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 796 ul. Obrońców Poczty Gdańskiej w Zawierciu, polegająca na budowie ciągu rowerowego dwukierunkowego po stronie lewej, od przejazdu kolejowego do skrzyżowania z ul. Brata Alberta oraz budowie chodnika po stronie od przejazdu kolejowego do istniejącego chodnika za kwotę ponad 3,6 mln zł. W budżecie przewidziane są środki związane z: budową hali widowiskowo-sportowej przy ul. Moniuszki 10 w kwocie ponad 3,6 mln złotych, z modernizacją budynku Miejskiego Ośrodka Kultury w Zawierciu w kwocie ponad 6,6 mln złotych, czy budową skateparku i boiska wielofunkcyjnego na "Włókniarzu" w Zawierciu na kwotę 2,7 mln złotych.

Wiele kontrowersji wzbudził temat przeprowadzonego audytu w Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Zawierciu. Dokument wraz z uzupełnieniem jest obecnie przedmiotem badań prokuratury. Dokument został przedłożony prokuraturze we wrześniu 2023 roku, a uzupełniony w listopadzie tego samego roku. W spółce miało dojść do naruszenia prawa o zamówieniach publicznych ze sporą szkodą finansową dla niej i innych uchybień związanych z działalnością spółki.

- Czy Pan bierze pełną odpowiedzialność, za to co się dzieje w ZGK? Jakie działania podjął Pan jako organ właścicielski i jako pierwsza osoba, która ma prawo do ingerowania w działalność spółki? Jakie działania Pan podjął, jako osoba, która miała wiedze od nas radnych, że coś się tam niepokojącego dzieje - pytała podczas sesji radna Ewa Mićka.

-Pełnię rolę nadzoru właścicielskiego, natomiast za działalność odpowiada prezes. W ostatnim czasie pojawiło się dużo różnych informacji. W tej chwili jest audyt, który jest przeglądany przez prokuraturę i czekamy na informacje, co będzie dalej. Odpowiedzialność, którą mam zgodnie z przepisami prawa, mam cały czas, a celem audytu jest wykazanie nieprawidłowości w spółce, które miały miejsce, po to był on wykonany - odpowiadał Łukasz Konarski, prezydent miasta Zawiercie.

Silnie komentowana była decyzja o wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji miejskiej realizowanej przez ZKM w Zawierciu od 1 stycznia 2024 roku na terenie trzech gmin: Zawiercia, Poręby i Siewierza. W przypadku pozostałych gmin: Ogrodzieńca, Kroczyc i Włodowic, po których poruszają się autobusy ZKM w Zawierciu, a które to nie przystąpiły do bezpłatnej komunikacji, nie obowiązuje bezpłatny przejazd, a wymagane są bilety, których ceny wzrosły, a ich kontrola będzie odbywać się na przystankach granicznych gmin.

-Pasażer, który rozpoczyna lub kończy podróż na terenie jednej z gmin, nieobjętej bezpłatnym przejazdem, jest obowiązany posiadać bilet jednorazowy lub okresowy uprawniający do przejazdu (lub inne obowiązujące uprawnienie) - informuję ZKM w Zawierciu na swojej stronie.

Radni kwestionowali rentowność takiego projektu oraz zwracali uwagę na brak spójnych rozwiązań w kwestii biletów. Miasto podkreśla, że "żonglerka biletami", pomiędzy przejazdami przez różne gminy, spowodowana jest brakiem przystąpienia Ogrodzieńca, Włodowic i Kroczyc do projektu, a sam projekt zabezpieczony jest środkami w budżecie. Stanowi także odpowiedź na potrzeby mieszkańców i rozwiązanie ekologiczne.

- Spółka otrzyma środki na wozokilometry na dany rok i nie będzie stratna, wywiąże się. Jest zaplanowane w budżecie kwota 10,5 mln złotych na tę zadanie. Wpływy, które miałby być z biletów, a których nie trzeba posiadać na terenie trzech gmin, są zaplanowane w budżecie w kwocie 1,5 mln złotych - informował Marcin Gawłowicz, skarbnik miasta.