Centrum Edukacji Ekologicznej i Kulturowej stało się miejscem, którego magia tego dnia udzieliła się wszystkim odwiedzającym. Świętowanie rozpoczęło się od zwiedzania Sławkowa z przewodnikiem. Historyczny spacer z obfitował w wiele historycznych opowieści i ciekawostek. Również w tym czasie dzieci i dorośli aktywnie uczestniczyli w grze terenowej, a niektóre zagadki o Sławkowie sprawiły im nie lada wyzwanie.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Na podwórku CEEIK młodzież z Młodzieżowej Galerii "Za Sceną" prowadziła animacje i zabawy. Kiedy część młodzieży uszczęśliwiała najmłodszych mieszkańców grupa dziennikarska nagrywała relację z wydarzenia, która niebawem ujrzy światło dzienne.
Wystawa kowalstwa artystycznego Jacka Włodarczyka i pokazy kowalstwa były wydarzeniami, które przyciągnęły zwiedzających swoją oryginalnością i kunsztem. Pokaz kowalstwa nocnego był rękodzielniczym show. Bo nocą, gdy lecą iskry, jeszcze bardziej magicznie niż zwykle podziwia się rzemiosło. Jacek Włodarczyk, jak sam mówi, od ponad trzydziestu lat „siłuje się z żelazem”. W tym fachu nie ma dla niego tajemnic. W dziedzinie kowalstwa artystycznego jest w stanie podjąć się każdego zadania. Od najmłodszych lat interesowało go żelazo, obróbka, możliwości praktycznego zastosowania metalu. W połowie lat 70-tych miał już swój własny warsztat. Zajmował się głównie ślusarstwem i metaloplastyką. Po paru latach wraz ze swoim wspólnikiem zbudował mały zakład w Żuradzie, w którym pracuje do dziś. Po piętnastu latach pracy, zdecydował się nazwać swój warsztat „Zakładem Kowalstwa Artystycznego”.