Smolorz: Re-norma

Zacznijmy jednak od tego, że repolonizacja nam nie grozi. Przynajmniej ta uczciwa, wolnorynkowa - czyli o-dkupujemy, co sprzedaliśmy. Żeby odkupić, trzeba mieć - po pierwsze - kapitał, po drugie - ktoś musi chcieć sprzedać to, co już ma. Oczywiście, można zrobić wiele, by kapitał obcy odpuścił - paraliżować ustawami, podatkami, kontrolami i innymi wschodnimi metodami. Trudniej mieć pieniądze.

Ale domniemanie niewinności każe wierzyć, że wiatr od wschodu aż tak nie zawieje, choć po stu dniach rządu - p.o. premiera - Beaty Szydło, można wierzyć nawet w tornado. Poczekajmy.

Jednym z flagowych hej-tów na rząd Donalda Tus-ka i całą tę okropną gromadkę urodzoną przy Okrągłym Stole był zarzut „wyprzedaży polskiego majątku”, czytaj: działanie na niekorzyść narodu. „Niemcy drenują polską gospodarkę”... Zdrada, zdrada!!! OK, drenują. Niech będzie. Choć uczciwiej jest powiedzieć - inwestują, korzystając ze swobodnego przepływu kapitału w UE. Nikt nie broni Polakom robić tego samego w Niemczech. A jednak nie wychodzi... Zdrada!

Jest takie polskie „biznesowe” motto: „nie da się”. Szczególnie w instytucjach i firmach pod batutą skarbu państwa. Tak! Zrepolonizujmy więc wszystko, będzie wszędzie „nie da się”, „a po co?”, „przecież jest dobrze”, „po co się wychylać?”, „eee, za duże ryzyko” etc. Sprzedano polską gospodarkę, bo „się nie dało”. Zdrada?

Cofnijmy się w czasie. Mój pradziadek Stanik pracował u ciemiężyciela Niemca Antona Uthemanna. To było tak traumatyczne przeżycie, że prastarzik na emeryturze wrócił do huty. Smutne, ale w zrepolonizowanej śląskiej gospodarce nie miałby do czego wracać. To akurat „się dało”.

*Salon Maserati w Katowicach otwarty! Poznaj tajemnice legendarnych samochodów
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU