Policjanci pracowali nad tą sprawą od maja 2016 roku - przekazała kom. Aneta Orman, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. - Właściciel jednego z katowickich sklepów spożywczych powiadomił wtedy, że z niewyjaśnionych przyczyn z kasy sklepu zniknęło około 60 tys. złotych. Policjanci wkroczyli do akcji i przyjrzeli się całej sprawie - dodaje kom. Orman.
Okazało się, że 35-letnia pracownica sklepu nabijała fikcyjne transakcje skupu butelek, a pieniądze wpływały do jej kieszeni. W ten sposób - przez 2 lata - przywłaszczyła ponad 270 tys. złotych.
35-latce przedstawiono aż 639 zarzutów, a prokurator skierował akt oskarżenia do Sądu Rejonowego Katowice-Zachód. Kobiecie grozi do 8 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?