Świętochłowice: Jedna uchwała i trzy próby

Trzy razy trzeba było zwoływać lipcową sesję w Świętochłowicach. Udało się wczoraj, i to po kuluarowym spotkaniu prezydenta z radnymi w sali kominkowej. A poszło o kontrowersyjną uchwałę. Ale „przy okazji” radni nie mogli też podjąć innej, ważnej uchwały, dotyczącej nowej umowy na wywóz śmieci. Dwie ostatnie sesje nie odbyły się bo zabrakło radnych. Brak kworum po raz pierwszy sparaliżował pracę rady 6 lipca, kiedy na sesji pojawiło się ośmiu radnych, oraz 11 lipca, kiedy było ich zaledwie dziewięciu z 21.

Zabrakło radnych PiS i Ruchu Ślązaków. Wczoraj ponownie zwołano nadzwyczajną sesję. Tym razem na sali pojawiło się 18 radnych i obrady w końcu się odbyły, choć i tak z godzinnym opóźnieniem. Sesję poprzedziło bowiem spotkanie prezydenta Dawida Kostempskiego z radnymi, na którym, jak wiemy nieoficjalnie, wyjaśniał im wraz z prezesem MPGK zawiłości planowanej uchwały.

W czym był kłopot? Sesja odbyła się dopiero wtedy, kiedy z porządku obrad zniknął punkt dotyczący wyemitowania przez miasto obligacji na kwotę 4 mln złotych. Radni z opozycji nie zgadzają się na dalsze zadłużanie miasta, pozostali przekonują, że pieniądze te są potrzebne m.in. na oświatę i spłatę dotychczasowych zobowiązań. To ten spór przyćmił inną uchwałę, która również od początku widniała w programie XXIV sesji (i którą wczoraj podjęto).

Chodziło o zmianę budżetu miasta na 2016 rok, co pozwoliłoby na zawarcie nowej umowy na odbiór śmieci niesegregowanych z konsorcjum firm MPGK - Tonsmeier. Wybrana przez miasto oferta wykraczała poza planowany kosztorys, ale, jak przekonywał prezydent, pieniądze na ten cel były zabezpieczone. Mowa jest o ponad 2 mln złotych, jednak trzeba było przesunąć je w ramach budżetu. Na to musiała już wyrazić zgodę rada.- Nawet nie przeszło nam przez myśl, żeby tych pieniędzy dla MPGK nie przeznaczyć.

Szkoda, że pod nieobecność przewodniczącego zwołuje się sesje „na kolanie” - podsumował radny Zbigniew Nowak z Ruchu Ślązaków, ale swojej nieobecności 6 i 11 lipca nie chciał komentować. Ostatecznie uchwała o zmianie w budżecie została podjęta 16 głosami za, co daje zielone światło na sfinalizowanie umowy na wywóz śmieci. - Cieszymy się, że do radnych dotarł głos rozsądku - komentuje Adam Myszor z kancelarii prezydenta. To nie koniec „śmieciowych przypadków” w mieście. Wkrótce zostanie rozpisany kolejny przetarg na wywóz śmieci, tym razem segregowanych.

*Transformersy zniszczą Katowice. Tak to ma wyglądać ZDJĘCIA
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia
*Wakacje za granicą: Tych krajów unikaj i nie jedź. MSZ ostrzega. Są zaskoczenia
*Najlepsze baseny w województwie śląskim [TOP 10 BASENÓW]
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"