Policjanci ze świętochłowickiej komendy zostali wysłani przez dyżurnego na interwencję dotyczącą kradzieży ubrań z mieszkania. Konkretnie chodziło o kurtkę i czapkę. O ten czyn posądzono sąsiadkę z naprzeciwka. Z relacji zgłaszających wynikało, że próbowali odzyskać rzeczy, ale nikt nie otwierał drzwi. Na miejscu pojawili się policjanci. I chyba na nieszczęście dla 25-latka.
Funkcjonariusze, którzy przyjechali pod wskazany adres, nie potwierdzili zgłoszenia. Ustalili, że sąsiadka zasnęła i po prostu nie słyszała pukania do drzwi. W obecności policjantów kobieta natychmiast wydała rzeczy sąsiadowi, twierdząc, że sam je u niej zostawił.
Wszyscy uczestnicy zostali wylegitymowani. Przy tej okazji okazało się, że 25-latek był osobą poszukiwaną. Miał do odsiadki 25 dni aresztu. Błyskawicznie więc trafił do policyjnej celi. Kurtka i czapka przez najbliższy czas nie będą mu potrzebne...
Nie przeocz
- Oto największe wsie Śląska. Tu mieszka więcej ludzi niż w wielu miasteczkach [TOP 20]
- Opuszczona willa w Śląskiem. Niegdyś ociekała luksusem, teraz budzi grozę...
- Popularne imiona w PRL-u. Czy wracają do łask? Zobaczcie, jak nazywano dzieci
- Cudo pośród gór! Orle Gniazdo w Szczyrku zmienia się w luksusowy hotel Mercure
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Tej arbiter zazdrości nam cały świat. Polka to najpiękniejsza sędzia na świecie!
- Najlepsze MEMY o kotach i psach. Kot kontra pies. Kto jest zabawniejszy? Zobaczcie!
- Te rzeczy były modne w PRL. Tak wyglądała codzienność lat 70. i 80. [zdjęcia]
- Tak znika kultowy dom handlowy z czasów PRL. Symbol handlu w Częstochowie. Zobaczcie
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?