Tak dla dodatkowych środków dla szpitala w Rudzie Śląskiej. Rada Miasta przyjęła uchwałę o zwiększenie budżetu zakładowego placówki

Przedmiotem uchwały, która została poddana pod głosowanie Rady Miasta 5 września było zwiększenie środków przeznaczonych dla rudzkiego szpitala miejskiego. Jak podczas wcześniejszego spotkania z dziennikarzami podkreślał Jacek Morek, pełniący obowiązki prezydenta Rudy Śląskiej, temat jest o tyle pilny, że uchwała ma charakter autopoprawki nadzwyczajnej. Pierwotna uchwała mówiła o kwocie 5 mln zł, po poprawkach kapitał zakładowy Szpitala Miejskiego Sp. z o.o. w Rudzie Śląskiej ma wynieść 8,5 mln zł.

- Przy okazji dofinansowania dla szpitala pojawił się temat planu naprawczego. Jest to temat o tyle ważny, że wymagają tego od nas banki, instytucje finansowe, łącznie z ZUS-em, z którymi regulujemy nasze zobowiązania. Jestem w trakcie konsultacji ze stroną społeczną szpitala, rozmawialiśmy w czwartek, jestem również w kontakcie z zarządem i radą nadzorczą. Odbywamy bieżące konsultacje z Narodowym Funduszem Zdrowia – mówi Jacek Morek.

Po burzliwej dyskusji Rada Miasta przyjęła uchwałę zwiększającą kapitał zakładowy rudzkiego szpitala. Dla placówki oznacza to więcej pieniędzy. Komisarz sprawujący obecnie władzę w Rudzie Śląskiej uspokaja mieszkańców.

- Chcę wszystkich mieszkańców Rudy Śląskiej uspokoić - nie ma tematu zamykania szpitala w mieście. Nie wiem, skąd wzięły się tym podobne plotki – zapewnia Jacek Morek.

Tymczasem, jak wynika ze sprawozdań finansowych szpitala, sytuacja jest daleka od ideału. Na koniec lipca bieżącego roku zadłużenie placówki sięgało 56 mln zł. Ta kwota stale rośnie, a szpital ma obecnie poważne problemy z zachowaniem płynności finansowej. Wskaźniki rentowności szpitala miejskiego w Rudzie Śląskiej od kilku ostatnich lat utrzymują się na ujemnym poziomie. Oznacza to, że placówka jest nierentowna.

Prognozy finansowe wynikające z programu naprawczego przedstawionego przez zarząd rudzkiego szpitala zakładają, że w 2024 roku placówka ma zacząć przynosić zyski. Według radnego Mariusza Pakuzy ten plan jest nierealny i oparty o bardzo optymistyczne przesłanki, uwzględniające przykładowo bardzo zawyżone obłożenia poszczególnych oddziałów.

- Szpital jest w trudnej sytuacji finansowej. Planujemy zmianę profilu działalności naszego oddziału neurologicznego. Nasz program naprawczy nie przewiduje zwolnień personelu. Przeorganizujemy naszą pracę tak, by więcej pacjentów mogło trafiać na nasze oddziały – mówiła Katarzyna Adamek, prezes szpitala miejskiego w Rudzie Śląskiej.

Prezes szpitala podkreśliła, że wynagrodzenia w szpitalu są wypłacane na bieżąco, a szpital nie ma opóźnień w regulowaniu innych bieżących zobowiązań.

Ewa Guziel, Skarbnik Miasta, zaznaczała, że po przyjęciu uchwały konieczne będzie przeanalizowanie finansów miasta, by znaleźć pieniądze niezbędne na podwyższenie kapitału zakładowego rudzkiego szpitala. Dodała również, że na tym dofinansowanie szpitala się nie skończy, konieczne będą dalsze działania w tym zakresie.