Jak może wyglądać muzeum widziane oczami studentów pierwszego roku architektury Politechniki Wrocławskiej? Ich konkursową pracę pokazał niedawno portal Architektura Murator. Muzeum ulokowano na terenie Trójkąta Trzech Cesarzy, czyli miejsca, gdzie stykały się tereny trzech polskich rozbiorów, obecnie to Sosnowiec, Jaworzno i Mysłowice.
- Pomysł na projekt jest związany z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości - mówi Paweł Lisiak, jeden z autorów projektu. - Robiliśmy go na zajęciach architekta Tomasza Głowackiego poruszających temat nieobecności. Stąd też nasze bezpośrednie skojarzenie z tegoroczną rocznicą – nieobecność Polski na mapie Europy. Zaczęliśmy szukać informacji na ten temat i tak dowiedzieliśmy się, że granica między państwami trzech zaborców przez długi czas przebiegała na połączeniu dwóch rzek, Czarnej i Białej Przemszy. W internecie roi się od miłośników tego miejsca, prawdziwych zapaleńców. Naszym zdaniem potencjał Trójkąta wciąż jest niewykorzystany. Kiedy zwiedzaliśmy to miejsce spotkaliśmy kilka grup turystów. Największym problemem dla nas był brak bezpośredniego połączenia między trzema brzegami , a największą wartością piękno przyrody i mieszające się wody o różnych odcieniach. Chcieliśmy upamiętnić historię przez stworzenie w tym miejscu muzeum poświęconego ogółowi polskich walk narodowowyzwoleńczych. Do tej funkcji dołożyliśmy dodatkowe jak sale seminaryjne czy hostel dla odwiedzających. Ważne było dla nas wykorzystanie krajobrazu, więc wszystkie funkcje towarzyszące otwierają się na naturę wewnątrz. Muzeum poprowadziliśmy po zewnętrznym obrysie okręgu z otwarciami na byłą granicę między Cesarstwem Niemieckim, Cesarstwem Rosyjskim i Monarchią Austrowęgierską. Trzy segmenty muzeum zostały poświęcone konkretnym zaborom - mówi autor.
Autorzy projektu umieścili na „trójkącie” obiekt w kształcie koła.
Budynek formą koła podkreśla jedność trzech dawnych ziem zaborów i umożliwia dobre warunki obserwowania ciekawego pod względem krajobrazowym miejsca. Architektura nieobecności jest zarazem formalna (sztuczna topografia – przedłużenie płaszczyzny wałów), jak i symboliczna – odniesienie do nieobecności Polski na mapie Europy. Muzeum znajduje się na przecięciu tras spacerowych i turystycznych, dlatego ma formę kładki łączącej brzegi rzeki, kiedyś rozdzielone granicą.
Struktura budynku została ukształtowana w taki sposób, by wszystkie funkcje miały bezpośredni kontakt z przyrodą zamkniętą wewnątrz okręgu. Wystawa poświęcona historii tego miejsca jest poprowadzona po zewnętrznym obrysie koła. Ciemne przestrzenie poświęcone konkretnym zaborom są rozdzielone przez naturę – rzekę - czytamy w opisie pracy.
To praca konkursowa i oczywiście nie ma żadnego przełożenia na planowane przez miasto inwestycje, ale warto zapoznać się z ciekawą wizją zmian proponowaną przez młodych architektów. Może kiedyś...
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Antyterroryści na lotnisku w Pyrzowicach
Otwarcie Galerii Libero w Katowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?