Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tanie nieruchomości w atrakcyjnych miejscach: Kup sobie przejście graniczne! Ale po co?

Jacek Drost
Przejście w Cieszynie przed wejściem Polski do strefy Schengen
Przejście w Cieszynie przed wejściem Polski do strefy Schengen arc.
Po wstąpieniu Polski do UE zniknęły szlabany, ale zostały budynki po celnikach i pogranicznikach. Niektóre czekają na reaktywację

Przez przeszło dziesięć lat dbaliśmy, żeby ten szlaban był sprawny. A teraz przyszło nam go demontować. Cóż, takie czasy - mówił mi Tomasz Lipski z firmy zajmującej się obsługą urządzeń na przejściach granicznych, który z kolegami rozmontowywał mechanizm podnoszący rogatki na przejściu granicznym na moście Przyjaźni w Cieszynie. Był wtedy 20 grudnia 2007 roku.

Kilkanaście godzin później Polska przystąpiła do strefy Schengen - granice zostały zniesione. Ich otwarcie to jeden z najbardziej namacalnych znaków tego, że od 10 lat jesteśmy w Unii Europejskiej.

Z demontażem szlabanów nie było problemów. Jednak kłopoty pojawiły się z wykorzystaniem budynków, które opuścili celnicy i funkcjonariusze straży granicznej. Z niektórymi obiektami kłopoty (i to niemałe) są do dziś.

Kolosy bez pomysłu

Największy problem sprawia terminal graniczny w Zwardoniu. Został zbudowany za 80 mln zł. Oddano go do użytku w styczniu 2006 roku. W grudniu następnego roku zakończył swoją działalność, bo przystąpiliśmy do strefy Schengen. Przykład mar-notrawstwa i pieniędzy wyrzuconych w błoto.

- To garb, który musimy dźwigać i jeszcze do niego dopłacać - mówi wicestarosta żywiecki Andrzej Kalata. - Od 2010 roku już sześć razy próbowaliśmy sprzedać ten obiekt. Niestety, za każdym razem zainteresowanie było zerowe. Tymczasem roczne utrzymanie tego molocha kosztuje 800 tysięcy złotych, wojewoda daje nam jedną trzecią tej sumy, a terminal trzeba ogrzać, a zimą odśnieżać.

Za pierwszym razem 5,7-hektarowy obiekt, zbudowany za 80 mln zł, był do wzięcia za połowę ceny, czyli ledwie 40 mln zł, a podczas kolejnych przetargów cena była jeszcze obniżana. Na nic się to zdało.

Kawałek po kawałku

Skoro nie udawały się próby sprzedaży całości obiektu, to starostwo zdecydowało się na sprzedaż terminalu po kawałku. Dwa tygodnie temu znalazł się chętny, który kupił pierwszą działkę. - Liczymy, że w ten sposób uda nam się pozbyć całego obiektu - dodaje Kalata.

Władze powiatu cieszyńskiego nie myślą o sprzedaży terminalu w Cieszynie-Bogu-szowicach (swego czasu było to największe przejście graniczne na południu Polski), ale o jego dzierżawie, by samorząd mógł pobierać opłaty z tytułu dzierżawy oraz miał jakąś kontrolę nad tym, co powstanie w Boguszowicach.

- Kiedyś to wszystko tętniło życiem - kantory, sklepy, restauracje. Jednak funkcja przejścia granicznego zanika. Nie ma odpraw granicznych, celników, straży granicznej. Działa Urząd Celny, ale kontroluje głównie przewozy towarowe. Władze powiatu liczą, że firma, która wydzierżawi terminal, będzie miała na niego jakiś pomysł i sensownie go wykorzysta - podkreśla Bolesław Zemła, naczelnik Wydziału Zarządzania Nieruchomościami Starostwa Powiatowego w Cieszynie, które zarządza dzisiaj terminalem w Boguszowicach.

Mniejsze mają łatwiej

Przejście w Chałupkach
Monika Szczęsny z Urzędu Gminy w Krzyżanowicach stwierdziła, że obiekty po celnikach i pogranicznikach na przejściu w Chałupkach są wykorzystane.

- Z części obiektu korzysta policja, część wykorzystuje natomiast sołectwo - poinformowała Szczęsny.

Przejście przy moście Przyjaźni w Cieszynie
Podłużny pawilon nad Olzą tętni życiem przez siedem dni w tygodniu i czeka na remont.

- Obiekt jest siedzibą stowarzyszeń i wielu grup twórczych działających głównie w obszarze kultury. Krytyka Polityczna prowadzi w nim świetlicę i księgarnię, działa spółdzielnia socjalna Parostatek, są stowarzyszenie ekologiczne oraz pracownia ceramiczna, jest również szkoła malarstwa, rysunku, fotografii i myślenia, spotykają się tu panie z Klubu Kobiet Kreatywnych.

Obiekt funkcjonuje praktycznie siedem dni w tygodniu - mówi Ewa Gołębiowska, dyrektorka Zamku Cieszyn, który administruje budynkiem po pogranicznikach. Dodaje, że w środku został częściowo wyremontowany (głównie z pieniędzy użytkowników), ale przydałby się remont obiektu z zewnątrz.

Przejście w Jasnowicach
W byłej strażnicy na polsko-czeskim przejściu powstał Dom Trzech Narodów.

W pomieszczeniach, gdzie celnicy kontrolowali turystów, wiszą dziś obrazy, można napić się dobrej kawy, a nawet kupić słowacką nalewkę miodulę i obejrzeć góralskie stroje ludowe z terenu Trójwsi Beskidzkiej, Słowacji i Czech.


*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Pogoda na weekend majowy 2014: Będzie ciepło, ale nie upalnie MAJÓWKA 2014
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Sprawdź, czy znasz geografię woj. śląskiego [QUIZ DZ]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty