Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy na wernisażu najnowszej wystawy Arkadiusza Goli "INNY|NIE|OBCY" w Pałacu Schoena w Sosnowcu. 30 lat społeczności Romów na Śląsku

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
W czwartek 27 października w Pałacu Schoena w Sosnowcu odbył się wernisaż wystawy Arkadiusza Goli "INNY [NIE] OBCY | AWER [NA] AWER" organizowanej w ramach XXXII Festiwalu Ars Cameralis. Ekspozycję tworzy długoterminowy fotograficzny projekt Arkadiusza Goli, którym dokumentuje minione 30 lat z życia społeczności romskiej na Górnym Śląsku. W otwarciu wystawy wzięła udział romska poetka Izolda Kwiek wraz z rodziną, a także przedstawiciele Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie, Związku Polskich Artystów Fotografików oraz wielu innych instytucji kultury. Wystawie towarzyszyła również premiera książki o tym samym tytule.

W czwartek 27 października w Pałacu Schoena w Sosnowcu odbył się wernisaż wystawy Arkadiusza Goli "INNY [NIE] OBCY | AWER [NA] AWER", której kuratorem jest Marek Zieliński. Wystawa jest częścią XXXII Festiwalu Ars Cameralis.

- Dziękuję wszystkim za przybycie. Ja dałem tylko surówkę, wkład zdjęciowy, ale to co będziecie mogli zobaczyć to efekt pracy całego sztabu ludzi, dziękuję zespołowi Pałacu Schoena i załodze Ars Cameralis - mówi Arkadiusz Gola.

Tak, jak długa była lista osób, którym dziękował fotograf, tak duża była lista gości. Tego dnia w Pałacu Schoena pojawiło się około 200 osób, aby móc premierowo zobaczyć nową ekspozycję.

- Nasz pałac jest chętnie odwiedzany, ale dziś liczba osób mnie naprawdę zaskoczyła. Myślę, że to z jednej strony popularność tematu, trochę pomógł serial związany z tematyką romską. Środowisko fotograficzne w Sosnowcu jest bardzo mocne, więc każde wydarzenie około fotograficzne cieszy się dużym powodzeniem, jednak przede wszystkim Arek Gola jest bardzo szanowanym i lubianym twórcą - mówi Paweł Dusza, dyrektor Pałacu Schoena Muzeum w Sosnowcu. - Myślę, że ta wystawa jest podsumowaniem jego konsekwencji i pracy. Chapeau bas, że podjął się trudu wykonania cyklu ponad trzydziestoletniego. To jest niebywałe i pokazuje, że nie fotografuje tych ludzi jako obcy temat, z którym musi się zmierzyć, tylko naprawdę poznał tę społeczność, wniknął w nią, polubili się wzajemnie, bardzo się szanują i poniekąd stał się częścią tej społeczności - dodaje.

Wśród gości obecni byli także bohaterowie zdjęć, na czele z Izoldą Kwiek, romską poetką, która otworzyła wystawę i podziękowała Arkadiuszowi Goli za to, że "przez 30 lat tak pięknie dokumentował nasze życie". Na wernisażu obecni byli pedagodzy i studenci Instytutu Twórczej Fotografii Uniwersytetu Śląskiego w Opawie, którego absolwentem i wykładowcą jest Arkadiusz Gola. Wśród gości z Czech był szef Instytutu, prof. Vladimír Birgus i jego zastępca, dr Jiří Siostrzonek.

- Wiele osób pyta, czy warto fotografować Romów, skoro tak doskonale zrobił to już Josef Koudelka? Oczywiście, że warto, czego najlepszym przykładem jest ta wystawa - mówi Vladimír Birgus. - Arkadiusz Gola jest reprezentantem europejskiej fotografii. Jego zdjęcia nie przedstawiają ani zromantyzowanego obrazu Romów, ani nie skupiają się na trudnych warunkach, w jakich często żyje ta społeczność. Arek Gola fotografuje z perspektywy głęboko humanistycznej, z dużą wrażliwością i pokazuje Romów jako mieszkańców Górnego Śląska - wyjaśnia.

Na ekspozycję składają się fotografie wykonane w latach 1991 – 2023, które ukazują świat górnośląskich Romów. W tym czasie Arkadiusz Gola dokumentował życie Romów mieszkających w Chorzowie, Siemianowicach Śląskich, Bytomiu, Zabrzu Katowicach czy Tarnowie. Zdjęcia przedstawiają zarówno codzienność tej społeczności, jak i różne wyjątkowe i intymne chwile z życia rodzinnego.

- Jego fotografie pokazują bardzo intymny świat. My często nie chcielibyśmy być fotografowani w takich miejscach, pozach bądź okolicznościach, w jakich ci bohaterowie są sfotografowani, a jednak jemu pozwolono te zdjęcia zrobić. To pokazuje dobitnie jaki ma ogromny szacunek wśród tych ludzi. To jest cały Arek Gola, jak coś robi, to robi to na trzysta procent - mówi Paweł Dusza.

Projekt "INNY [NIE] OBCY", poza wielką wartością artystyczną i dokumentalną, cechuje również wysoki poziom reprezentacji. Część tekstów do towarzyszącej wystawie książki napisały badaczki wywodzące się ze społeczności romskiej - Sonia Styrkacz i Monika Szewczyk, a Izolda Kwiek, poza wspomniany wcześniej symbolicznym otwarciem wystawy, przygotowała tradycyjny romski poczęstunek.

- Oprócz znakomitej fotografii chcemy też rozmawiać z ludźmi o temacie wykluczenia, inności, o naszych lękach i o tym, czego się boimy. Może to jest zwykły świat, który jest po prostu obok nas, który z nami powinien współżyć, a z jakichś powodów ciągle traktujemy go jako coś, co jest nam obce, dlatego też ten temat "inny nie obcy". Inny, bo różnimy się, ale te różnice są piękne. Dla mnie Romowie nie są kimś obcym, są też Polakami i żyją tu z nami - mówi Paweł Dusza. - Była to znakomita sytuacja świetnego spotkania z Izoldą Kwiek, z jej rodziną, Romami, z nami, fotografami i sztuką - podsumowuje.

Wystawę "INNY [NIE] OBCY | AWER [NA] AWER" można oglądać do 10 grudnia w Pałacu Schoena Muzeum w Sosnowcu.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera