Od poniedziałku trwa awaria kotła w Elektrociepłowni Zabrze. We wtorek rozpoczęła się budowa wysokiego na 40 metrów rusztowania, przy pomocy, którego specjaliści będą mogli wejść do kotła na wysokość awarii i oceni jej skalę.
- Tak jak zapowiadaliśmy prace trwały całą noc. Rano mieliśmy rusztowanie na wysokości około 20 metrów. To bardzo powolny proces ponieważ im wyżej, tym temperatura jest wyższa, a pracownicy ze względów bezpieczeństwa nie mogą budować rusztowania w temperaturze 50 stopni Celsjusza. Trzeba też pamiętać, że budujemy rusztowanie wysokie na trzynaście pięter - mówi Jacek Ławrecki, rzecznik prasowy Fortum Power and Heat Polska Sp. z o.o.
Nie przeocz
- IKEA wyprzedaje końcówki serii po 5, 10 i 20 zł! Gigantyczne okazje i promocje
- Koszmarne dachowanie na Zakręcie Mistrzów w Rudzie Śląskiej. Wideo
- Beskidy oblężone. Narciarze szturmują wyciągi w Wiśle. A gdzie dystans i obostrzenia?
- Tu najłatwiej możesz się zakazić koronawirusem! Rząd pokazuje wyniki badań [lista]
- Myślę, że po południu uda się już wejść do środka i specjaliści będą mogli ocenić skalę awarii. Co ważne przekazaliśmy 50 grzejników do sztabu kryzysowego w Zabrzu. Trafią one do żłobków i przedszkoli. Z kolei z Bytomia otrzymaliśmy listę placówek i do których grzejniki są dostarczane - dodaje Ławrecki.
Choć ogrzewanie do sieci miejskiej dostarczają pozostałe kotły, mieszkańcy Zabrza i Bytomia już odczuwają spadek temperatury w swoich mieszkaniach.
- Na tę chwilę kaloryfery są w zasadzie letnie, choć są maksymalnie odkręcone. Spadek temperatury w mieszkaniu jest już mocno odczuwalny. Ratujemy się ciepłymi swetrami, kocami i ciepłą herbatą - mówi mieszkanka Zabrza.
Zobacz koniecznie
Niestety, wszystko wskazuje na to, że awaria nie będzie mogła zostać dzisiaj usunięta, a w nocy z środy na czwartek temperatura ma spaść nawet do kilkunastu kresek poniżej zera.
Przypominamy. We wtorek w późnych godzinach popołudniowych udało się wychłodzić kocioł i wejść do jego wnętrza. Przyczyną nieszczelności jest awaria układu ciśnieniowego. Awaria znajduje się na wysokości około 40 metrów. Dopiero przy pomocy rusztowania producent kotła będzie mógł ocenić zakres koniecznych prac i przewidywany czas naprawy. By zminimalizować niedogodności spółka Fortum zdecydowała się na zakup grzejników elektrycznych. Zostaną one dostarczone do placówek oświatowych, które wskażą władze Bytomia i Zabrza. Grzejniki trafią między innymi do przedszkoli i świetlic szkolnych.
W związku z awarią, ilość ciepła dostarczanego przez koncern Fortum Zabrzańskiemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej została ograniczona o ok. 1/3 (z 90 MW do 60MW). Efekt awarii przekłada się na ok. 23 tys. odbiorców ciepła. Jedynie mieszkańcy Os. Ziętka i Stroszka w Bytomiu nie odczują żadnej zmiany ponieważ ta część miasta jest ogrzewana z innego źródła - przez Ciepłownię Radzionków.
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?