Do zdarzenia doszło około godziny 10. Policja dostała sygnał, że w Szombierkach grupa bandytów bije kijami bejsbolowymi mężczyznę.
- Natychmiast wysłaliśmy patrol. Funkcjonariusze we wskazanym miejscu nikogo jednak nie znaleźli - tłumaczył rzecznik bytomskiej komendy, Adam Jakubiak.
Policja przeszukała jednak okolicę. W jednym z mieszkań natrafiła na dwóch rannych mężczyzn. Jeden był pobity, drugi miał ranę postrzałową nogi. Pierwszego lekarz opatrzył na miejscu, drugiego przewieziono do Szpiala Wojewódzkiego nr 4 w Bytomiu, gdzie przeszedł zabieg. Lekarze nie chcieli wczoraj komentować stanu zdrowia pacjenta, jednak z naszych informacji wynika, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pobitego mężczyznę przesłuchiwała wczoraj prokuratura, która prowadzi dochodzenie w sprawie strzelaniny. Przyczyną były prawdopodobnie przestępcze porachunki.
Trwają poszukiwania trzech mężczyzn, którzy mieli być sprawcami zdarzenia. Wiadomo także, że są świadkowie. Prokurator rejonowy, Artur Ott z powodu trwającego śledztwa nie chce na razie komentować sprawy. Przyznał jednak, że do podobnych zdarzeń w Bytomiu dochodzi bardzo rzadko.
- Prokuratorem w Bytomiu jestem od dwóch lat i to pierwszy w tym czasie przypadek strzelaniny na terenie miasta - przyznał Ott.
Ale w maju tego roku bytomscy funkcjonariusze podczas pościgu zmuszeni byli ostrzelać próbujący ich staranować samochód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?