MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Rybniku przy Łony już nie kupimy lodów

Aleksander Król
Rybnik, koniec lat 50. Wtedy kamienica (z lewej strony, obok konie ciągną wóz) była zabudowana
Rybnik, koniec lat 50. Wtedy kamienica (z lewej strony, obok konie ciągną wóz) była zabudowana Arc. Muzeum w Rybniku
Przez 30 lat rybniczanie kupowali lody u pani Ireny Lenży, która w lato obowiązkowo uśmiechała się z okienka w kamienicy na rogu ulic Łony i Powstańców Śląskich w Rybniku. Ale to koniec. Kręconych, włoskich lodów, których smak zna chyba każdy mieszkaniec, już tu nie kupimy. Ba! Nie ma już okienka pani Ireny. Charakterystyczne przejście zostało zabudowane, a w starej kamienicy otwarty zostanie nowy lokal. - Niedługo otwieramy, ale jeszcze nie mogę zdradzić, co to będzie, trwają ostatnie rozmowy z przyszłym inwestorem - mówi Grzegorz Piechaczek, właściciel kamienicy.

Powrót do czasów sprzed II wojny światowej

I zaraz uprzedza nasze pytania, bo tu i ówdzie słychać pomrukiwania i żale "że jak tak można przebudowywać starą jak świat kamienicę". - Przebudowa to nie jest zamach na historię Rybnika. Wręcz przeciwnie, powracamy do przeszłości. Przed wojną to miejsce było zabudowane. I też był tam sklep, jeszcze przed pierwszą wojną światową sprzedawali tam ziarno dla koni. Sklep dokładnie widać na pocztówkach z tamtego okresu - mówi Grzegorz Piechaczek.

Dodaje, że charakterystyczne przejście wykuto dopiero w czasach PRL-u. Potem pojawiło się też charakterystyczne okienko.
- Lody zaczęła sprzedawać tam pani Irena. Ja też mam sentyment do tych lodów, kupowaliśmy je razem z kolegami, gdy szliśmy z technikum. Ale co zrobić, pani Irena poszła na emeryturę, a my postanowiliśmy coś zrobić z tą kamienicą i wracamy do przeszłości - dodaje Piechaczek.

Bogdan Kloch, dyrektor rybnickiego muzeum przyznaje, że na początku XX wieku przejścia nie było. - Ta kamienica miała burzliwą historię, jej wygląd i wejście do budynku prawdopodobnie zmieniały się kilkakrotnie. Ale to, co oglądaliśmy na rogu ulic Łony i Powstańców Śląskich powstało w czasach PRL. Prawdopodobnie chodziło o względy bezpieczeństwa. Już wówczas to był uczęszczany trakt, dlatego postanowiono nieco odsunąć ludzi od ulicy i wykuto przejście - mówi Bogdan Kloch.

Przetrwało kilka sklepów z czasów PRL

Wraz z zamkniętym okienkiem pani Ireny, z mapy Rybnika zniknął kolejny ze starych sklepów, istniejących w mieście przez dekady. - Ze "starej gwardii" pozostało już nas niewielu. Pani Irenka się wyniosła, a zaczynaliśmy w zasadzie w tym samym czasie - mówi Elżbieta Suder, która od 30 lat sprzedaje w sklepie rybnym Rafa, należącym do Stanisława Wosińskiego, znajdującym się tuż obok dawnego okienka z lodami. W jego sklepie tak, jak dawniej, na półkach wciąż stoją statki i latarnie morskie przywiezione znad Bałtyku. I znowu robi się tu gwarnie. - Był taki czas, że markety zabrały nam klientów, ale ludzie wracają, bo w markecie zamiast ryby kupują lód. U nas nie ma lodu, a wszystko wędzone jest tradycyjnie - mówi pani Elżbieta Suder. Sklep z rybami na Łony otwarto w kwietniu 1990 roku. Został przeniesiony z rynku do budynku, w którym wcześniej znajdował się bar "Smakosz". - Niewiele sklepów z tamtych czasów zostało w Rybniku. Nawet Cepelię zamknięto. Został jeszcze "Jacek i Agatka" ze słodyczami na Sobieskiego, hurtownia matriałów "Merino", a na Zamkowej - sklep z nasionami - dodaje Elżbieta Suder.

Rybnik idzie do przodu i stawia na nowoczesność

Trudno się dziwić, Rybnik ciągle się rozwija i zmienia. Przebudowywana właśnie kamienica na rogu Łony i Powstańców Śląskich dokładnie w połowie przecina stary deptak, prowadzący z Bazyliki w stronę rynku, który także już w przyszłym roku zmieni się nie do poznania.

Niedawno urzędnicy pochwalili się nowymi wizualizacjami przyszłego deptaka. Robią wrażenie. Przed Bazyliką Św. Antoniego stworzone zostanie miejsce spotkań z efektowną fontanną i nowoczesnymi elementami małej architektury. A przebudowa dawnego deptaka to już nie tylko wizja. Nowym deptakiem mamy przespacerować się w przyszłym roku, a prace mają kosztować dwanaście i pół miliona złotych.



*Ślązak Roku 2013 już wybrany! Poznajcie zwycięzców DUŻO ZDJĘĆ
*Koniec dramatu 32-letniej Małgosi Komorowskiej z Jastrzębia. Odzyska zdrowie?
*Niesamowity rekord prędkości Pendolino w Polsce 291 km/h ZDJĘCIA + WIDEO
*Wojak Boxing Night RELACJA+ZDJĘCIA Jonak i Kołodziej zwyciężają!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!