W Rybniku wyburzają budynki pod budowę Drogi Regionalnej Pszczyna-Racibórz. Z powierzchni zniknie ich 23. To m.in. domy i garaże

Budowa trasy łączącej Pszczynę z Raciborzem, jednocześnie będącą obwodnicą Rybnika jest uznawana za największą inwestycję drogową w historii miasta. W znacznej części jest ona gotowa. Przez Rybnik już od ponad 3 lat przebiega 10-kilometrowy odcinek drogi od granicy miasta z Żorami do ul. Wodzisławskiej w dzielnicy Niedobczyce.

Od samego początku zakładano jednak, że droga będzie przebiegać przez cały Rybnik, a jej bieg w mieście będzie kończył się w dzielnicy Niewiadom na granicy z Rydułtowami. Władze Rybnika chęć dokończenia Drogi Regionalnej "u siebie" deklarowały od razu po oddaniu do użytku pierwszej części trasy.

Przez długi czas nie udawało się jednak rozpocząć prac związanych z budową jej drugiej części. Przeszkodą były pieniądze. Wybudowanie 4-kilometrowego odcinka drogi pomiędzy Niedobczycami a Niewiadomiem ma bowiem pochłonąć bagatela ponad 268 milionów złotych!

Ostatecznie miastu udało się jednak dopiąć swego. Rybnik najpierw otrzymał dofinansowanie z programu Polski Ład w wysokości 165 mln zł, a następnie za zgodą radnych dokonano takich przesunięć w budżecie, żeby możliwe było wygospodarowanie kolejnych ponad 100 mln zł na budowę drogi.

Dzięki temu możliwe było podpisanie przed trzema miesiącami - w maju - umowy z wykonawcą - warszawską firmą Budimex S.A. - na dalszą budowę drogi. Jak podkreślały wówczas władze miasta, ich nieustępliwość w zrealizowaniu tej inwestycji wynika z jej istotnej roli zarówno dla Rybnika, jak i sąsiadujących z nim miast i gmin.

- Kolejny odcinek będzie miał strategiczne znaczenie dla całego Subregionu - z tej inwestycji skorzysta nie tylko Rybnik, ale powiat i okoliczne gminy - wskazywał przy okazji podpisania umowy Piotr Kuczera, prezydent Rybnika, dodając także, że rezygnacja z inwestycji oznaczałaby utratę dofinansowania i realne zagrożenie, że droga nigdy nie powstanie.

Obecnie teren, którym ma przebiegać droga jest już w rękach firmy odpowiedzialnej za jej budowę. Ta rozpoczęła już pierwsze prace z nią związane. Są to jednak roboty, które można uznać za porządkowe. Na razie wyburzane są budynki stojące "na drodze" trasy.

- Wyburzeniu podlega tam 9 budynków mieszkalnych oraz 14 obiektów towarzyszących - garaży, budynków gospodarczych czy też wiat - mówi Lucyna Tyl z Wydziału Marketingu i Mediów Urzędu Miasta Rybnika.

Jak informują w rybnickim magistracie, ten etap prac powinien zakończyć się wraz z końcem sierpnia. Później wykonawca ma przystąpić do prac ziemnych. - Ten moment będzie traktowany jako "wbicie pierwszej łopaty" na budowie - zapowiada Lucyna Tyl.

Równolegle do tych robót, mają być prowadzone prace archeologiczne i karczowanie terenów leśnych. Poprzedzić musi je jednak zgoda wojewody, który musi dać zielone światło na prace archeologiczne.

Dokładny termin ukończenia 4-kilometrowego odcinka Drogi Regionalnej Pszczyna-Racibórz jak na razie nie jest znany. Władze Rybnika deklarują jednak, że kierowcy będą mogli z niego korzystać w 2025 roku. Wyliczają także, że poza samymi 4 kilometrami jezdni, w ramach budowy ostatniej części drogi powstaną także: 4 mosty i 5 przepustów dla zwierząt. Dodatkowo wybudowane ma zostać także rondo na skrzyżowaniu z ul. Sportową oraz bezkolizyjny węzeł na skrzyżowaniu z ul. Grota-Roweckiego

- Koszt dokończenia budowy drogi obejmuje również wykonanie oświetlenia, odwodnienia, przebudowę i budowę sieci uzbrojenia terenu, wykonanie elementów ograniczających negatywny wpływ inwestycji na środowisko np. ekrany akustyczne oraz nasadzenia zieleni - zaznacza Lucyna Tyl.

A ten szacowany jest na wspomniane 268 mln zł. W sumie cały liczący sobie 14 kilometrów odcinek trasy Pszczyna-Racibórz w Rybniku kosztować ma natomiast 743 mln zł. Blisko 60-proc. tej kwoty stanowią dofinansowania. Oprócz tych z programu Polski Ład, Rybnik uzyskał też wsparcie unijne w wysokości 290 mln zł, będącym historycznym - bo największym - w dziejach miasta.