18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę premiera "Piątej strony świata" Kutza w Teatrze Śląskim. Oto postacie w niej ujęte

Katarzyna Pachelska
Krzysztof Lisiak/teatrslaski.pl
Jutro w Teatrze Śląskim premiera "Piątej strony świata", adaptacji powieści Kazimierza Kutza. O postaciach w niej ujętych pisze Katarzyna Pachelska

Kazimierz Kutz pisał debiutancką powieść przez 15 lat. Zawarł w niej historie ludzi z Szopienic i Roździenia, dziś dzielnic Katowic, od końca XIX w. do lat po II wojnie światowej. "Piąta strona świata" właśnie wkracza na deski teatralne, a wraz z nią postaci stworzone przez Kutza na kartach powieści (choć autor adaptacji książki i reżyser sztuki Robert Talarczyk zastrzega, że wobec mnogości postaci, z niektórych musiał zrezygnować). Wiele z nich ma cechy prawdziwych krewnych czy znajomych reżysera. Oto kilka charakterystycznych śląskich typów ludzkich u Kutza:

Albin Lompa - badacz wszechrzeczy z hałdy
Były górnik, który przez 20 lat "zjeżdżał w dół i dowoził górników na przodki". Któregoś dnia postawił sobie pytanie: skąd to wszystko sie wziyno? I to go zniszczyło. Nie był w stanie niczym innym się zajmować, jak tylko zastanawianiem się nad naturą wszechrzeczy oraz ewentualnie popijaniem już konkretnych rzeczy (w końcu "przeszedł na bryna, zwana także charą, to znaczy na denaturat"). Słynął też z wypuszczanie zwierząt z chlewików.

Lucjan Czornynoga - wrażliwy lekarz
Przyjaciel głównego bohatera (alter ego Kutza). Inteligentny, spokojny, nieśmiały. Oryginał. By pomagać ludziom, został lekarzem. Ożenił się z dziewczyną z sąsiedztwa. Wyemigrował do Niemiec, tam popełnił samobójstwo.

Alojz Byla - złamany przez wojnę
Przyjaciel głównego bohatera. "Był, a jakby go nie było, lubił stać z boku zdarzeń i nie napraszać się nikomu". Mądry, typ filozofa. Po wojnie (wcielono go do Wehrmachtu) nie potrafił się odnaleźć w świecie. Popełnił samobójstwo.

Jorg Brajter - pół Polak, pół Aztek
Babka Jorga poznała dziadka, pochodzącego z plemienia Azteków, w Buenos Aires, w domu publicznym, gdzie zarabiała na życie. Z ich związku w Ameryce Południowej urodził się Jan. Jego syn Jorg miał "gębę ciemną jak Cygan, nos jak lyjtkolba - czyli lutownica - oczy czarne, wielkie i błyszczące". Miał też wielki talent aktorski, zwłaszcza do rozśmieszania ludzi, plastyczny oraz do bałamucenia dziewcząt. Romans z jedną w zaspach przypłacił "poskręcaniem w supły z nagłego reumatyzmu".

Dziadek Wawrzek - XIX-wieczny terrorysta
Ojciec ojca głównego bohatera, Wawrzyniec Basista. Niby zginął na kopalni, ale prawda o nim była znacznie bardziej tragiczna, co wszyscy (na czele z żoną) ukrywali przez ponad 30 lat. "Dziadek słynął też z urody, skłonności do kart, gorzałki i burd". Żył po swojemu, miał kochankę w Sosnowcu, a z żoną spłodził jedną córkę i 12 synów. Dzieciom zakazał pracy na kopalni.

Babka Halźbiyta - matka przeciętniaków
Przeżyła 86 lat, choć życie i mąż nie szczędzili jej problemów. "Do dziś, gdy się nad nią zastanawiam, nie jestem pewien, czy nie czuła się aby wyróżniona przez los i bogatsza z powawrzkowym brzemieniem". Po śmierci męża przyrzekła sobie wyplenić z dzieci złe cechy ojca buntownika, co jej się pięknie udało. Na starość specjalizowała się w opowieściach o Utopelcu.

Babka Anna- oczytana i religijna
Matka mamy głównego bohatera - Anna Habryka z Uszoków. Osoba nietuzinkowa, w odróżnieniu od męża, którego jedynymi osiągnięciami było to, że machnął szóstkę dzieci i zginął na kopalni. "Babka znała Pismo Św. na pamięć, rozumiała je i stosowała w życiu". Była mądra, oczytana, nienawidziła grzechu i z dzieci wypleniała go czasami z okrucieństwem. Dożyła 93 lat.

Ojciec - powstaniec pantoflarz
Kolejarz, babskie popychadło, który dzięki determinacji żony awansował na zawiadowcę stacji. Żył legendą czynu powstańczego, kombatanctwem i przywiązaniem do Roździenia. Najbardziej lubił popijać gorzałkę z kolegami powstańcami.

Chrobokowa - obca z zachodu
Matka jedynej córki, Adeli, żony Lucjana. Jej rodzina przeprowadziła się z zachodu do Polski po plebiscycie. Mąż był urzędnikiem przed wojną i skrywał potworną tajemnicę. Po jego śmierci w czasie wojny, skupiła się na córce, nie utrzymywała sąsiedzkich stosunków prawie z nikim. "Chrobokowa miała gigantyczne piersi i rzadko kiedy gęgała opolską gwarą, jakby się jej wstydziła, więc szwargotała po niemiecku". Wraz z Marianną ukuły plan ożenku Lucjana z Adelą.

Marianna - pracowita właścicielka sklepu
Matka Lucjana. Bystra, zaradna i pracowita. Dorobiła się trójki dzieci i dobrze prosperującego sklepu, mąż był tylko wykonawcą jej pomysłów.

*Cytaty pochodzą z książki Kazimierza Kutza "Piąta strona świata", wyd. Znak.
"Piąta strona świata", Teatr Śląski, premiera - 16 lutego, godz. 18.00, pozostałe spektakle - 15, 17, 23 i 24 lutego, godz. 18.00. Bilety od 20 do 55 zł. "Dziennik Zachodni" jest patronem medialnym spektaklu.



*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!