Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Winda w Bielsku-Białej: pułapka na mieszkańców

Jacek Drost
Kilkanaście sekund zajmuje wyjechanie windą z tunelu pod ul. Piastowską na drugi poziom, gdzie jest przystanek autobusowy MZK. Supernowoczesna winda, oddana do użytku na początku czerwca wraz z przebudowanym za 5 mln zł przejściem podziemnym, robi wrażenie już z daleka. Chromowane oraz przeszklone elementy, automatyczne drzwi, specjalne urządzenia sterujące, dzięki którym mogą z niej korzystać niewidomi, cicha praca.

Ale owo cudo zacina się i ludzie, zwłaszcza starsi, mają problem z wydostaniem się na zewnątrz. Po wiecznie psującym się swego czasu dźwigu na pl. Chrobrego, kosztującym 800 tys. zł, to kolejne takie urządzenie, z którym są problemy.

Komendant bielskiej Straży Miejskiej Mirosław Tronkowski poinformował, że wprawdzie od momentu uruchomienia windy strażnicy nie otrzymali żadnych telefonicznych zgłoszeń od mieszkańców o zacinającym się dźwigu, to jednak odnotowali trzy przypadki, w których dyżurny monitoringu bielskiej SM powiadomił serwis dźwigu o nieprawidłowościach w działaniu urządzenia.

- Obecnie zbieram informacje o przypadkach zacinania się windy, rozmawiałem już w tej sprawie ze Strażą Miejską, bo mamy tam nadzór wizyjny, uszczelniliśmy system powiadamiania o usterkach, żebyśmy szybko mogli reagować w przypadkach, kiedy coś się z nią dzieje - wyjaśnia Wojciech Waluś, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!