Wojewoda śląski przedstawił swoich zastępców. To Rafał Adamczyk i Michał Kopański

W czwartek 11 stycznia o godzinie 8.30 w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, Marek Wójcik, wojewoda śląski, przedstawił swoich zastępców.

- Bardzo się cieszę, że pan premier Donald Tusk powołał wicewojewodów. Myślę, że będą dla mnie wsparciem jeżeli chodzi o nadzór nad Śląskim Urzędem Wojewódzkim i administracją zespoloną. Wicewojewodami powołanym w ramach koalicji 15 października są panowie Rafał Adamczyk rekomendowany przez Lewicę i pan Michał Kopański rekomendowany przez Polskę 2050 - mówi Marek Wójcik.

Wicewojewodowie pełnią swój urząd od środy 10 stycznia. Rafał Adamczyk to polityk związany z Zagłębiem z doświadczeniem samorządowym i sejmowym - pracował w Urzędzie Miejskim w Będzinie do 2015 roku, a w latach 2019-2023 poseł na Sejm IX kadencji. Był członkiem SLD, a w minionych wyborach parlamentarnych startował do sejmu z list Nowej Lewicy.

- Cieszę się, że będę mógł pracować dla mieszkańców województwa śląskiego, wspierać pana wojewodę i być z mieszkańcami zawsze, bo to jest moje motto - mówi Rafał Adamczyk, wicewojewoda województwa śląskiego.

Wicewojewoda Rafał Adamczyk będzie nadzorował wydziały ŚUW zajmujące się z budżetem, zdrowiem oraz centrum powiadamiania ratunkowego.

Michał Kopański reprezentuje ugrupowanie Polska 2050 Szymona Hołowni. Ma doświadczenie samorządowe - był radnym powiatu mikołowskiego, a wcześniej zasiadł w radzie gminy Wyry. Drugi odpowiadał będzie m.in. za wydział spraw obywatelskich i cudzoziemców oraz wydział infrastruktury.

- Postaram się wnieść nową jakość w pracę Urzędu Wojewódzkiego. Bardzo się cieszę na współpracę z panami wojewodami. Myślę, że stworzymy dobry team, dobrą drużynę, bez podziałów na partie. Jesteśmy ludźmi do pracy, a nie do rządzenia - mówi Michał Kopański.

Wicewojewodzie Michałowi Kopańskiemu będzie podlegał m.in. wydział spraw obywatelskich i cudzoziemców oraz wydział infrastruktury.

Nie zmienił się zatem zakres obowiązków wicewojewodów, którymi przedtem byli Jan Chrząszcz i Robert Magdziarz. Zmieniła się jednak pozycja subregionów częstochowskiego i bielskiego, które nie mają teraz swoich bezpośrednich przedstawicieli na najwyższych stanowiskach w urzędzie. Wojewoda Wójcik zapewnił, że nie wpłynie to na nadzór nad delegaturami urzędu w Częstochowie i Bielsku-Białej.

- Chcemy, żeby tutaj zaangażowanie zarówno moje, jak i wicewojewodów, było dostrzegalne na terenie całego regionu. Już dziś jestem umówiony z pierwszym wojewodą, że np. jutro jedzie do Żarek, natomiast w poniedziałek drugi wicewojewoda już ma zaplanowane spotkanie w Cieszynie. W związku z czym będziemy obecni nie tylko tutaj w Katowicach - tłumaczy Marek Wójcik.

Jednocześnie wojewoda podsumował zmiany, jakie dokonały się w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim.

- Te zmiany, które przeprowadziliśmy się w ciągu ostatnich dni w Śląskim Urzedzie Wojewódzkim były znaczące. Cieszę się, że Śląski Urząd Wojewódzki dysponuje kadrą bardzo doświadczonych urzędników i dyrektorów. Naszym zadaniem w trójkę będzie to, żeby umożliwić im działanie, sprawować nadzór nad ich działalnością - mówi Marek Wójcik.

Marek Wójcik zaznaczył, że w jego ocenie zmian kadrowych było mało i dotyczyły głównie obsady stanowisk wicedyrektorów.

- W miarę naszej oceny pracy poszczególnych wydziałów niewykluczone, że jeszcze jakieś zmiany kadrowe będą przeprowadzane. Natomiast, przyjęliśmy taką zasadę z panią dyrektor generalną, że staramy się oceniać pracę dotychczasowych urzędników. Wtedy, kiedy pojawia się jakiś wakat staramy się sięgać po tych urzędników, którzy do tej pory wykazywali się swoją pracą i aktywnością w wykonywaniu powierzonych zadań, natomiast czasem ich praca nie była należycie doceniana, w związku z czym staramy się sięgać po te osoby, które w poszczególnych wydziałach są znane ze swojej dobrej pracy - mówi Marek Wójcik.

Na razie Śląski Urząd Wojewódzki nie ma rzecznika prasowego. Wojewoda zapowiedział, że zmieni się to, gdy zostanie przeformułowany model polityki informacyjnej o pracy urzędu.