- Mamy przecieki, ze wynik będzie 46 do 33 dla Komorowskiego - mówił kilkanaście minut przed godziną 20 jeden z polityków wrocławskiego Prawa i Sprawiedliwości.
Chwilę później - gdy pokazano sondażowe wyniki wyborów w wersji TVP 1 (mniej korzystnej dla Bronisława Komorowskiego) - zapanowała euforia. Były brawa i okrzyki "Jarek, Jarek".
Jeszcze kilka minut wcześniej wrocławski poseł PiS Dawid Jackiewicz uspokajał, że będą to wyniki wstępne i sondażowe i że na prawdziwe trzeba będzie jeszcze poczekać.
Jackiewicz: "Doskonały wynik, jest lepiej, niż mogliśmy się spodziewać"
- Doskonały wynik, szanowni państwo, doskonały wynik - wołał do mikrofonu. - Jest lepiej, niż mogliśmy się spodziewać. Drżałbym na miejscu Bronisława Komorowskiego. Mina Bronisława Komorowskiego mów sama za siebie - mówił, wskazując na wielki telebim, na którym pokazywano warszawski sztab wyborczy marszałka. - Pustka świeci z tego oblicza.
Na wyborczym przyjęciu wrocławskiego PiS zebrało się ponad 100 osób. Wśród nich m.in. były senator PiS Andrzej Jaroch oraz samorządowcy tej partii.
- Jest dobrze - cieszył się szef wrocławskich radnych Prawa i Sprawiedliwości Piotr Babiarz. A poseł Jackiewicz, już na spokojnie, wyliczał, że Jarosław Kaczyński wygra drugą turę z kilkuprocentową przewagą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
