Wybory Samorządowe 2014: 24 kandydatów na 1 miejsce do sejmiku śląskiego

Wynik wyborów do sejmików wojewódzkich będzie najpilniej analizowany przez polityków poszczególnych partii, bo w dużym stopniu wskaże na preferencje partyjne Polaków. Okaże się np. czy działa efekt premier Ewy Kopacz, która stała się główną gwiazdą reklamowych spotów.

W województwie śląskim nowy skład sejmiku i nowy zarząd będzie miał do wypełnienia niezwykle trudne zadania : m.in. dokończenie budowy Stadionu Śląskiego i otwarcie Muzeum Śląskiego, na utrzymanie którego trzeba znaleźć ponad 30 mln zł. rocznie. Trzeba będzie wypełnić też treścią oraz pieniędzmi Kontrakt Regionalny. Niewątpliwie bombą z opóźnionym zapłonem jest sytuacja w śląskiej ochronie zdrowia. - Potrzebna jest bardzo rozsądna polityka finansowa, patrzenie na każdą złotówkę - twierdzi Maciej Kolon, kandydat PO z okręgu bielskiego.

Zdaniem ekonomistów najtrudniejszym rokiem dla Polski będzie właśnie 2015. Mówił o tym także odchodzący z urzędu obecny marszałek Mirosław Sekuła. Trzeba więc postawić do sejmiku na osoby profesjonalne. Wybór jest duży, bo jedno miejsce będzie walczyć aż 24 kandydatów. Ponieważ województwem najprawdopodobniej rządzić będzie koalicja: PO i SLD lub jak teraz PO, SLD i PSL (nawet jeśli ludowcy nie zdobędą mandatu to ich przedstawiciel może wejść do zarządu, gdyż nie ma wymogu, by członek zarządu był radnym). Dziś ani jeden członek zarządu nie jest radnym, co nie jest złym rozwiązaniem. Niewykluczone jednak, że gdy do sejmiku dostanie się Gabriela Lenartowicz z PO (a wiele na to wskazuje) obecna szefowa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska to będziemy mieli pierwszego marszałka kobietę. Z SLD w odwodzie do zarządu pozostanie Kazimierz Karolczak (jedynka do sejmiku w Sosnowcu), czy Michał Czarski (dwójka).

Niektórzy twierdzą, że rządy PiS będą możliwie tylko wówczas, gdy partia ta zdobędzie zdecydowaną większość, na co raczej się nie zanosi, choć można spodziewać się, że ugrupowanie to powiększy pulę mandatów. Kuluarowe plotki mówią jednak o możliwm związku PiS z... SLD. W koncu nie takie cuda zdarzały się w samorządzie. - W poniedziałek 17 listopada o 6 rano wszystko będzie jasne. Mam nadzieję, że wyborcy odsuną od władzy w sejmiku PO oraz PSL, które zdegradowały nasze województwo do drugiej ligi - oecenia Michał Wójcik, jedynka PiS z Sosnowca.

Aby jednak ziściły się sny PiS o wygranej kandydaci powinni aktywniej prowadzić kampanię. W niektórych miastach w ogóle ich nie widać.

1. Do sejmiku województwa śląskiego wybierzemy 16 listopada 45 radnych z siedmiu okręgów. Musimy zatem na stosownej, oddzielnie przeznaczonej do tego głosowania karcie, zaznaczyć jednego jedynego kandydata, któremu zechcemy oddać nasz głos.
2. Marszałek i zarząd województwa mają więcej do powiedzienia w sprawach regionu niż wojewoda, który jest tylko pełnomocnikiem rządu w terenie.
3. Radni sejmiku pracują w komisjach i spotykają się raz w miesiącu na plenarnych posiedzeniach zwoływanych przez przewodniczącego sejmiku.
4. Sejmik uchwala przygotowany przez zarząd budżet, strategię rozwoju województwa oraz wieloletnie programy województwa.

*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Wybuch w kamienicy w Katowicach: Dlaczego doszło do wybuchu?
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM