Od 2021 roku małżeństwo Karoliny W. i Krystiana W. przeżywało kryzys, a małżonkowie nie mieszkali razem. Przyczyną nieporozumień było pozostawanie przez Karolinę W. w związku z innym mężczyzną oraz sposób sprawowania opieki nad dwójką kilkuletnich dzieci.
Karolina W. pojechała z partnerem na imprezę rodzinną
27 sierpnia 2021 roku Karolina W. w towarzystwie partnera udała się na imprezę rodzinną do jednej z podczęstochowskich miejscowości, z której wrócili następnego dnia około godz. 5.00. Krystian W. śledził ich, w drodze na imprezę oraz w drodze powrotnej.
Po powrocie do mieszkania partner Karoliny W. zorientował się, że zostawił w samochodzie telefon. W związku z tym Karolina W. udała się po telefon. Wtedy podszedł do niej Krystian W.
Pomiędzy małżonkami doszło do sprzeczki, w trakcie której oskarżony uderzył pokrzywdzoną kilka razy w głowę jakimś twardym przedmiotem. Następnie Krystian W. chwycił ją obiema rękami za szyję i mocno zacisnął, w wyniku czego spowodował jej gwałtowne uduszenie.
Spalił zwłoki żony i zasypał śmieciami
Potem umieścił zwłoki Karoliny W. na tylnym siedzeniu swojego samochodu i przewiózł do miejscowości Łobodno, znajdującej się kilkanaście kilometrów od Częstochowy. Tam ukrył zwłoki w rowie przy drodze gruntowej z dala od zabudowań mieszkalnych i przykrył gałęziami, a następnie polał je substancją łatwopalną i podpalił. Potem zasypał zwłoki ziemią i śmieciami, w ten sposób, że nie były widoczne oraz wrócił do Częstochowy.
Partner zawiadomił policję o zaginięciu
Gdy partner Karoliny W. obudził się i zauważył, że kobiety nie ma w mieszkaniu, zawiadomił policję, która wszczęła czynności poszukiwawcze. W trakcie tych czynności Krystian W. zaprzeczył, że w ostatnim czasie widział się z żoną, co stało w sprzeczności z analizą zapisów monitoringu sprzed domu pokrzywdzonej.
Krystian W. został zatrzymany 30 sierpnia 2021 roku i w toku śledztwa prokurator przedstawił mu zarzut zabójstwa Karoliny W. Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do uduszenia żony, zaprzeczając jednocześnie, że wcześniej uderzał ją w głowę. Nie potrafił także wyjaśnić motywów swojego zachowania.
Nie przeocz
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie.
- Na podstawie opinii biegłych lekarzy psychiatrów stwierdzono, że oskarżony w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu nie miał zniesionej zdolności rozumienia znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, czyli był w pełni poczytalny. Wykluczono również, że znajdował się z stanie silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami (tzw. afekt fizjologiczny) - informuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Krystian W. nie był w przeszłości karany. Za brutalne zabójstwo żony grozi mu nawet dożywocie.
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?