Zaczęła się rejestracja nauczycieli na szczepienia przeciw COVID. W jednej z katowickich szkół już zgłosiło się prawie 100 proc. belfrów

Wątpliwości nauczycieli wzbudza zwłaszcza ograniczenie wiekowe, jakie wprowadziło dla preparatu kilka państw, w tym Polska. Zgodnie z rekomendacją Rady Medycznej szczepionka będzie podawana na razie jedynie osobom między 18. a 60. rokiem życia. Szwajcaria natomiast w ogóle nie dopuściła preparatu. Tłumacząc to tym, że dane dostępne na jej temat są niewystarczające.

Jeszcze inni zwracają uwagę na fakt, że badania wykazały niższą skuteczność szczepionki. Preparat co prawda w 100 procentach zapobiega ciężkiemu przebiegowi COVID-19, ale tylko w ok. 60 chroni przed zachorowaniem.

Dr hab. Tomasz Huk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11 w Katowicach, przyznaje, że niepokój wywołały już pierwsze zapowiedzi rządzących, w których niefortunnie dano do zrozumienia, że seniorzy nie będą szczepieni preparatami firmy AstraZeneca, bo są gorsze, więc zaszczepimy nimi nauczycieli.

Doniesienia o wycofaniu się Szwajcarii ze stosowani preparatu, tylko utwierdziły niektórych w obawach. Mimo to w katowickiej "jedenastce" na 31 nauczycieli uprawnionych do zaszczepienia się, zgłosiło się 28 osób. – Dwie osoby zrezygnowały, jedna jeszcze się zastanawia. Ma obawy ze względu na swój stan zdrowia – tłumaczy dyrektor szkoły. Dlatego Huk formalności będzie dopełniał dopiero we wtorek. Dyrektorzy szkół na zarejestrowanie nauczycieli w Systemie Informacji Oświatowej mają bowiem czas do środy, 10 lutego.

Na razie na szczepienia mogą zgłaszać się nauczyciele do 60. roku życia, którzy pracują stacjonarnie, a więc nauczyciele klas I-III szkół podstawowych, wychowania przedszkolnego, osoby zatrudnione jako pomoc nauczyciela lub pomoc wychowawcy, nauczyciele ze szkół specjalnych, nauczyciele i instruktorzy praktycznej nauki zawodu oraz pracownicy Poradni Pedagogiczno-Psychologicznych. Do tej grupy zakwalifikowano również kadry kierownicze placówek i opiekunki pracujące w żłobkach.

Małgorzata Wierzbicka, dyrektorka SP nr 10 w Sosnowcu, nie miała wątpliwości czy się zarejestrować. – Od lat szczepię się przeciw grypie. Na temat szczepionek przeciw COVID-19 rozmawiałam z bliskimi mi znajomymi, którzy są związani z medycyną, wszyscy rekomendują przyjęcie preparatu. Postanowiłam zaufać specjalistom – mówi.

W jej szkole z możliwości zaszczepienia się zrezygnowały cztery osoby na 20 uprawnionych. W tym jedna jest pracownikiem etatowym w innej placówce i jeszcze zastanawia się czy przystąpić do programu szczepień. Dyrektorka "dziesiątki" już w poniedziałek rano wysłała zgłoszenie w imieniu nauczycieli.

Sam proces zgłaszania pedagogów uważa za bardzo przejrzysty i prosty. – Trzeba zalogować się w Systemie Informacji Oświatowej, wejść w odpowiednią zakładkę i wybrać z listy nazwiska zainteresowanych nauczycieli, a potem – preferowane miejsce szczepienia. My zdecydowaliśmy się, że będzie to Sosnowiecki Szpital Miejski – wyjaśnia. Teraz już nauczyciele tylko czekają na informację o terminie szczepienia.

Justyna Wojak, dyrektorka Szkoły Podstawowej Sportowej w Mysłowicach, będzie dopełniać tych formalności we wtorek. Jak wylicza, zamiar zaszczepienia się zgłosiło jej około 50 proc. nauczycieli uprawnionych do przyjęcia preparatu. Troje jeszcze nie dało odpowiedzi. – Nauczyciele, którzy nie będą się szczepić to najczęściej osoby, które przechorowały COVID-19 i liczą, że nabyta w ten sposób odporność będzie chronić je jeszcze przez jakiś czas – wyjaśnia dyrektorka.

W całej Polsce w poniedziałek, 8 lutego, zgłosiło się 100 tys. chętnych nauczycieli. – Proces przebiega bardzo sprawnie, nie odnotowaliśmy żadnych problemów dotyczących rejestracji – zapewnia Anna Ostrowska, rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Pierwsi nauczyciele zaszczepieni zostaną w piątek, 12 lutego. Zgłoszenia zbierają dyrektorzy szkół, przedszkoli i żłobków. Na razie na szczepienia mogą zgłaszać się nauczyciele do 60. roku życia, starsi zostaną ujęci w grupie seniorów.

Tempo realizacji szczepień będzie uzależnione od dostępności szczepionek. Polska zamówiła łącznie 16 mln dawek preparatu AstraZeneki. Dostawy mają być realizowane co dwa tygodnie. Tylko w tym tygodniu do Polski ma dotrzeć 230 tys. dawek, za kolejne dwa – kolejnych 320 tys. Minister Przemysław Czarnek na antenie radiowej Jedynki mówił, iż ma nadzieję, że do końca lutego zaszczepionych zostanie ok. 440 tys. nauczycieli i pedagogów z listy pierwszeństwa.

W pierwszej grupie będą mogli zaszczepić się:

• nauczyciele wychowania przedszkolnego,
• pracownicy żłobków, klubów dziecięcych, placówek pieczy zastępczej oraz dziennych opiekunów (kadra pedagogiczna),
• osoby zatrudnione na stanowisku pomoc nauczyciela,
• osoby zatrudnione na stanowisku pomoc wychowawcy,
• nauczyciele klas I-III szkół podstawowych (w tym wychowawcy świetlic, nauczyciele bibliotekarze, specjaliści z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej),
• nauczyciele szkół i placówek specjalnych,
• nauczyciele i instruktorzy praktycznej nauki zawodu,
• pracownicy pedagogiczni poradni psychologiczno-pedagogicznych,
• kadra kierownicza pedagogiczna wymienionych szkół i placówek.