Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn 2:1 (1:0) Dwie petardy Fonfary

Patryk Trybulec
Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn
Zagłębie Sosnowiec - Stomil Olsztyn Arkadiusz Gola
Zagłębie Sosnowiec w końcu się przełamało. Po trzech kolejnych porażkach, tym razem pokonało przed własną publicznością Stomil Olsztyn 2:1 (2:0). Bohaterem został Grzegorz Fonfara, który popisał się dwoma kapitalnymi golami. Odpowiedzialność za grę gospodarzy wziął na siebie Tomasz Łuczywek.

Poczynaniom piłkarzy Zagłębia w meczu ze Stomilem Olsztyn uważnie przyglądał Jacek Magiera. Obecność na trybunach Stadionu Ludowego byłego piłkarza Legii Warszawa potwierdziła, że jest to główny kandydat do poprowadzenia sosnowiczan w nadchodzącym sezonie i właściwie trudno oprzeć się wrażeniu, że jest to już sprawa przesądzona. Okazało się jednak, że postawienie przy linii bocznej Tomasza Łuczywka, dotychczasowego asystenta Artura Derbina, wystarczyło, by beniaminek w końcu się przełamał. Bohaterem spotkania został Grzegorz Fonfara, który popisał się dwoma kapitalnymi uderzeniami z dystansu, które mogłyby być ozdobą spotkań o najwyższe trofea.
- Czapki z głów przed Fonfarą. Światowy poziom. Nie mogłem nic zrobić – z niedowierzaniem kręcił głową bramkarz gości, Piotr Skiba.
Początek meczu należał do Zagłębia. Jako pierwszy przed szansą na otworzenie wyniku stanął Robert Bartczak, ale dwukrotnie fatalnie chybił w dogodnych sytuacjach. Naukę strzelania goli udzielił kolegom Fonfara, który w 19 minucie huknął nie do obrony z ok. 35 metrów i otworzył gospodarzom drogę do zwycięstwa po trzech porażkach z rzędu. Jeszcze przed przerwą przed szansą na rehabilitację stanął Bartczak, ale i tym razem zabrakło mu zimnej krwi, by zakończyć akcję golem.
Po zmianie stron Zagłębie kontrolowało sytuację na boisku, ale wszystko swoimi niepewnymi interwencjami mógł zepsuć Dymitar Wezałow. W 67. minucie po jego fatalnym kiksie na czystą pozycję wychodził Tsubasa Nishi, ale Bułgar próbując naprawić swój błąd nieprzepisowo go zatrzymał. W tej sytuacji sędzia powstrzymał się jeszcze od wymierzenia najsurowszej kary i pokazał tylko żółtą kartkę. Chwilę późnij obrońca Zagłębia zapracował na kolejne upomnienie i od 69. minuty gospodarze musieli grać w osłabieniu. Emocje szybko uspokoił jednak Fonfara, który dopadł do piłki wybitej przed pole karne przez obrońców Stomilu i ponownie posłał petardę w stronę bramki gości i jeszcze ładniej niż w pierwszej połowie zmieścił ją w siatce.
- Obydwa trafienie były bardzo fajne. Ta runda nie jest najlepsza, więc wszystkie takie małe rzeczy cieszą. Szkoda tylko, że nie zagraliśmy na zero z tyłu i w ostatnich minutach straciliśmy gola z rzutu karnego – relacjonował bohater meczu, Grzegorz Fonfara.
W doliczonym czasie gry sędzia dopatrzył się faulu w interwencji Zarko Udoviczicia i odgwizdał „jedenastkę”, którą na gola zamienił Grzgorz Lech.
- Nie będę ukrywał, że miałem nerwowy poranek – przyznał Tomasz Łuczywek, który po raz pierwszy z trenerskiego trio Zagłębia został wysunięty na pierwszy plan. - Jednak po przyjeździe do klubu wiedziałem, że piłkarze oddadzą wszystko, by ten mecz wygrywać. Determinacja na boisku była na taki poziomie, na jakim byśmy chcieli. W naszej sytuacji te punkty są niezmiernie ważne – relacjonował szkoleniowiec sosnowiczan.

Zagłębie Sosnowiec – Stomil Olsztyn 2:1 (1:0)
1:0 Grzegorz Fonfara (19), 2:0 Grzegorz Fonfara (77), 2:1 Grzegorz Lech (90+1-karny)
Zagłębie: Fabisiak – Fonfara, WezałowŻŻC(69), MarkowskiŻ, Udovicić – MatusiakŻ, Martinez – Bartczak, Dudek (62. Pribula), Wilk (86. Bajdur) – Arak (74. Fidziukiewicz).
Stomil: Skiba – Bucholc, Wełna, Remisz, Ratajczak – Nishi (81. Śledź), Paweł Głowacki, Lech, Trzeciakiewicz (46. Piotr Głowacki), Żwir (69. Bartkowski)– Kujawa.
Sędziował Karol Rudziński (Olsztyn).
Widzów 1.100

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Matura 2016: Jak pisać, żeby zdać ARKUSZE + ODPOWIEDZI + TESTY
*Nowy abonament RTV, czyli opłata audiowizualna z rachunkiem za prąd ZASADY, KWOTY, ZWOLNIENIA!
* Kara za gwałt zbiorowy w Pietrzykowicach za niska! Jest apelacja
*Pomnik powstań śląskich zapłonął na czerwono ZDJĘCIA + WIDEO
*Najlepsze prezenty na Komunię 2016: Dziecko będzie zachwycone

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!