Zima na śląskich drogach: 270 kolizji. Piaskarki prowadzili policjanci [ZDJĘCIA]

Gigantyczne korki w Katowicach, Chorzowie, Bytomiu, Piekarach Śląskich, Tarnowskich Górach, Gliwicach, Świętochłowicach, Dąbrowie Górniczej i w Zawierciu. Zablokowana DW 790 z Dąbrowy do Ogrodzieńca, a także chorzowsko-świętochłowicki odcinek Drogowej Trasy Średnicowej. Wczoraj po południu i wieczorem na śląskich drogach kierowcy przeżyli horror. Temperatura spadła, na drogach pojawiły się lód i śnieg. Przejazd nimi był niemożliwy.

- Średnicówka jest kompletnie nieprzejezdna. Stoję w korku, który nie wiadomo, gdzie się kończy, a gdzie się zaczyna - alarmował jeden z Czytelników. Takich głosów, maili i komentarzy było kilkadziesiąt. - Wszystkie drogi wyjazdowe z osiedla w Lasowicach są zablokowane. 10 minut jechałam drogą, którą zwykle pieszo pokonuję w pięć minut. W końcu zawróciłam do domu i odwołałam spotkania biznesowe - mówiła nam Karolina Spałek z Tarnowskich Gór. - Remondis nie wypuścił żadnego pługa do godziny 18 - dodała. W podobnym tonie wypowiadali się inni: - Korki na każdej ulicy, drogi nieposypane solą - to głos Adama Szczepańczyka, kierowcy z Piekar Śląskich.

Za stan dróg odpowiadają służby miejskie. Piaskarki nie wyjechały jednak na drogi od razu. Wszystkie blokowały samochody, w tym tiry i autobusy. - Śnieg pojawił się nagle, szybko zamarzł. Wypuściliśmy pięć piaskarek po godzinie 16. Wcześniej nie było na to szans z powodu korków - relacjonuje Andrzej Winnicki, dyspozytor akcji „Zima” w Piekarach.

Cztery wypadki, 270 kolizji, 14 osób rannych i jedna na rowerze śmiertelnie potrącona - taki był bilans pierwszego dnia zimy na drogach do godziny 20. Przypomnijmy, że do jednego z wypadków doszło w minioną niedzielę w Krzyżowej. Kierujący autobusem 29-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego na śliskiej nawierzchni drogi stracił panowanie nad pojazdem, przewracając go na bok. 11 osób trafiło do szpitala.

W ostatnich godzinach doszło do załamania pogody na terenie naszego województwa. Temperatura spadła, na drogach pojawił się lód i śnieg. Niektóre drogi są nieodśnieżone.

Kierowcy stoją w ogromnych korkach, m.in. w Katowicach, Chorzowie, Bytomiu, Gliwicach i Świętochłowicach, Dąbrowie Górniczej.
Zablokowana jest w obu kierunkach DK94 między węzłem z S1 a granicami Sławkowa. Stoi DW790 z Dąbrowy do Ogrodzieńca.

Zamarzła również DK78. Na szczęście od Siewierza do granic Zawiercia da się jechać płynnie. Stoi pas od poręby do Siewierza.

W samej aglomeracji jest tragicznie. Trudno przejechać wszystkimi drogami Świętochłowic, Bytomia i Chorzowa. Śliski jest chorzowsko-świętochłowicki odcinek DTŚ. Stoją wszystkie drogi wokół Tarnowskich Gór.

Nietrudno o kolizję, czy wypadek w takich warunkach, zwłaszcza na wiaduktach i zjazdach z dróg szybkiego ruchu. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą.