Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znamy pierwszą uczestniczkę turnieju WTA w Spodku. To Katarzyna Pyka

Tomasz Kuczyński
Od lewej: prezydent Katowic Piotr Uszok, Katarzyna Pyka oraz jej rodzice - Jerzy i Anna
Od lewej: prezydent Katowic Piotr Uszok, Katarzyna Pyka oraz jej rodzice - Jerzy i Anna Arkadiusz Ławrywianiec
Katarzyna Pyka - to pierwsza tenisistka, o której prawie oficjalnie można napisać, że zagra w kwietniowym turnieju WTA Tour BNP Paribas Katowice Open w Spodku (pula nagród 235 tys. dolarów).

Pewnie zastanawiacie się, kto to taki? To uzdolniona juniorka z Katowic, trenująca na co dzień w słynnej akademii tenisowej Sanchez-Casal w Barcelonie. Pyka wystąpi w kwalifikacjach katowickiej imprezy dzięki "dzikiej karcie".

O taką furtkę dla zawodniczki zajmującej drugie miejsce w Polsce w kategorii juniorek apelował radny Andrzej Zydorowicz. Władze Katowic, jako współorganizator imprezy, wystąpiły już do dyrektora turnieju Pawła Owczarza, o przyznanie "dzikiej karty". W piątek Pyka wraz z rodzicami była u prezydenta Katowic Piotra Uszoka, gdzie oficjalnie poinformowano o złożeniu wniosku dotyczącego jej występu w kwalifikacjach.

ODWIEDŹ OFICJALNĄ STRONĘ KATOWICKIEGO TURNIEJU

- Z informacji nam przekazanych wynika, że przyznanie "dzikiej karty" jest już tylko formalnością - mówi ojciec zawodniczki Jerzy Pyka. - Występ w takiej imprezie jest dla Kasi wielką nobilitacją oraz szansą promocji.

Zawodniczka wraca w sobotę do Barcelony. W czasie pobytu w Katowicach trenowała na kortach w Janowie.

- Cieszę się, że będę mogła zagrać w tak prestiżowym turnieju, w moim rodzinnym mieście. Tu się urodziłam, mieszkam, chodzę do szkoły i przez wiele lat trenowałam. Można powiedzieć, że przygotowywałam się do tego występu przez dziesięć lat. Bardzo fajnie, że właśnie w Katowicach odbędzie się taka impreza i kibice będą mogli obejrzeć tenis na najwyższym światowym poziomie - mówi 17-letnia Katarzyna Pyka. - Chcę wypaść w turnieju jak najlepiej. Wiem, że nie będzie łatwo, ale dam z siebie wszystko. Pozostały czas wykorzystam na solidne treningi w Barcelonie.

Zawodniczka z Katowic poświęca sześć godzin dziennie na trenowanie. - Moje życie to treningi, turnieje i nauka. Na wszystkie wyjazdy zabieram plecak z książkami i wolnych chwilach się uczę. Na nic innego nie starcza mi już czasu. Nie wiem, co to dyskoteki, imprezy, nie jeżdżę na wycieczki szkolne. Zrezygnowałam z jazdy na nartach i snowboardzie, bo mogłoby się to skończyć kontuzją. Ale lubię takie życie, nie znam innego - podkreśla Pyka.

Tymczasem katowicki turniej dorobił się już strony internetowej, na którą można wejść przez kalendarz imprez na portalu WTA. Na razie jest tam tylko ogólna informacja i logo BNP Paribas Katowice Open.


*Michał Smolorz nie żyje ZDJĘCIA I WIDEO Z POGRZEBU
*Dramatyczny pożar kościoła w Orzeszu-Jaśkowicach [UNIKATOWE ZDJĘCIA I WIDEO]
*Ogólnopolski Ranking Szkół Ponadpodstawowych 2013 SPRAWDŹ NAJLEPSZE LICEA I TECHNIKA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!