O problemach PGG w Warszawie
Problemy Polskiej Grupy Górniczej będą omawiane w Warszawie. O aktualnej sytuacji i perspektywach dalszego funkcjonowania spółki przewodniczący 13 związków zawodowych w PGG rozmawiać będą z wicepremierem Jackiem Sasinem. Minister aktywów państwowych potwierdził, że spotkanie odbędzie się 21 kwietnia o godz. 12 w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie.
Rozmowy na najwyższym szczeblu zostały zapowiedziane jeszcze w lutym 2020 roku, kiedy związkowcy z udziałem członków rządu i zarządu PGG uzgodniły 6 proc. podwyżkę dla pracowników. Ustalono wtedy, że do 21 kwietnia odbędzie się spotkanie z udziałem wicepremiera oraz ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, w trakcie którego przedstawiona zostanie docelowa koncepcja funkcjonowania całego sektora paliwowo-energetycznego.
Przypomnijmy, że to wicepremier Jacek Sasin aktualnie odpowiada za branżę górniczą. Pod koniec marca górnictwem przestał rządzić Adam Gawęda, poseł z powiatu wodzisławskiego.
PGG potrzebuje oszczędności
Sytuacja w Polskiej Grupie Górniczej jest zła od dłuższego czasu. Pandemia koronawirusa tylko pogłębiła problem. Głównie dlatego, że spadło zapotrzebowanie na energię (ok. 10 proc), a tym samym popyt na surowiec. Na zwałach znajduje się 3,2 mln t węgla, a niektóre spółki energetyczne nie zamówiły węgla na kwiecień.
W związku z trudną sytuacją zarząd PGG zaproponował stronie społecznej ograniczenie wydobycia, skrócenie czasu pracy i obniżkę wynagrodzeń o 20 proc. Zapowiedziano też zamrożenie niektórych inwestycji i renegocjacje kontraktów oraz skorzystanie z rządowej pomocy w trybie tarczy antykryzysowej.
Obejrzyj dokładnie
Dzięki dofinansowaniu z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych spółka zyskałaby 70 mln zł miesięcznie, dodatkowo przez obniżenie płac oszczędziłaby 55 mln zł miesięcznie, ograniczenie wydatków operacyjnych i inwestycyjnych przyniosłoby 70 mln zł miesięcznie a łączny efekt ekonomiczny pakietu wynosiłby ok. 195 mln zł każdego miesiąca i 585 mln zł po kwartale.
Wspieramy Lokalny Biznes!
Związkowcy nie przystali na porozumienie. Kością niezgody była kwestia obniżki zarobków. Ich zdaniem 20 proc. to za dużo. Zaproponowali przestój ekonomiczny w jednym dniu tygodnia (w praktyce dzień wolny) z wynagrodzeniem za dniówkę nie mniejszym niż 60 proc. W praktyce oznaczałoby to obniżkę wynagrodzeń górników o nie więcej niż 10 proc. w skali miesiąca. Ich zdaniem, takie porozumienie również pozwoli skorzystać z rządowej pomocy.
Zobacz koniecznie
Jednak według wyliczeń PGG realizując propozycje związków zawodowych koszty płac uległyby obniżeniu o ok. 18 mln zł miesięcznie, a pomoc z ustawy o Covid-19 mogłaby wynieść w tym wariancie tylko 7,8 mln zł miesięcznie. Łącznie spółka mogłaby uzyskać zaledwie 26 mln zł na miesiąc. Propozycja strony społecznej jest więc o ok. 100 mln zł mniejsza niż zaproponowana przez spółkę. Według wyliczeń przy takim scenariuszu spółka w ciągu trzech miesięcy mogłaby przynieść dodatkowe 700 mln zł strat.
Zarząd PGG uznał propozycję za "nieakceptowalną". Spółka zamierza kontynuować wprowadzanie koniecznego pakietu działań osłonowych. O szczegółach PGG ma informować na bieżąco.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?