Kandydat popierany przez Zjednoczoną Prawicę wygrał wybory. Na razie tylko w sondażu, co prawda dość wiarygodnym, ale zalecam ostrożność. Czy obawiam się, że po zliczeniu głosów wynik może się zmienić? Nie gdybam, po prostu poczekam na ogłoszenie PKW. Przypominam też, że po pierwszym sondażu po I turze, Andrzej Duda finalnie skończył wybory z lepszym rezultatem. Liczę na podobną tendencję i tym razem.
Dziś wiemy na pewno tylko tyle, że zwycięstwo jest nieznaczne. I przyszłego prezydenta czeka wielki wysiłek, by skleić ten kraj podzielony dziś na pół. W ostatnich latach obserwowaliśmy bezwzględną walkę dwóch stronnictw, która po prostu osłabia Polskę. Prezydent musi wykazać skłonność do większej liczby kompromisów, do jakiegoś pogodzenia powaśnionego narodu. Ani jedni, ani drudzy nie maja aż takich podstaw, by się nienawidzić. Polityka wywołuje dziś jednak skrajne emocje. A na nich zyskuje nie Polska, ale jej wrogowie.
Czy pierwsza kadencja prezydenta Dudy daje nadzieje na poprawę nastrojów pomiędzy ludźmi? Druga kadencja będzie ostatnią. Można więc pozwolić sobie na większą samodzielność, większą stanowczość w niektórych sprawach wobec własnego zaplecza politycznego. Czy druga strona skorzysta zaproszenia Dudy? Obie strony muszą podjąć ten wysiłek. Kadencja jest długa. Kto za te wszystkie podziały jest odpowiedzialny? Oczywiście, że politycy. W końcu jednak potrzebujemy normalności w Polsce.
A gdyby jednak wygrał Trzaskowski? Wyzwania pozostaną te same. Liczę jednak, że wynik do rana się nie zmieni.
Moje życzenia wobec drugiej kadencji Dudy? Te mam raczej w związku z polityką rządu i decyzjami wobec służby zdrowia. Ale prezydent z całą pewnością mógłby być "adwokatem sprawy" i częściej podejmować inicjatywę.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?