- To proces, który ma doprowadzić do prywatyzacji górnictwa. Państwowe kopalnie będą wygaszane, a jednocześnie udziela się koncesji prywatnym spółkom. W kontekście nieuporządkowanej sytuacji prawnej odpowiedzialności za szkody górnicze budzi to nasz głęboki niepokój - mówi Agata Tucka-Marek, wiceprezes Krajowego Stowarzyszenia Poszkodowanych Działalnością Geologiczno-Górniczą. O pomoc poprosili stowarzyszenie mieszkańcy Pszczyny.
O zgodę na wydobycie ze znajdującego się pod Pszczyną złoża „Studzienice 1” stara się warszawska spółka „Stu-dzienice”. Chce fedrować nie tylko pod Studzienicami (to sołectwo Pszczyny), ale też Kobiórem i Miedźną w powiecie pszczyńskim oraz Bojszowami w powiecie bieruńsko-lędzińskim. - Pod powiatem znajdują się bogate złoża węgla, a w kontekście ostatniej nowelizacji ustawy Prawo geologiczne i górnicze, która ma ułatwić otrzymywanie koncesji przedsiębiorcom górniczym, ich eksploatacja jest kwestią czasu. Powiat pszczyński w pewnym sensie jest już zagłębiem węglowym - podkreśla Tucka-Marek.
Koncesję na wydobycie w powiecie mają już spółka Silesia i Jastrzębska Spółka Węglowa. Jednak z informacji zebranych przez stowarzyszenie wynika, że koncesje na rozpoznawanie złoża w samej gminie Pszczyna miało w ostatnich latach aż 9 różnych spółek. I tak w Pawłowicach na poszukiwanie i rozpoznawanie kopalin koncesję wydano trzem spółkom, a w Miedźnej - aż sześciu.
Prywatni inwestorzy chcą wydobywać także w Orzeszu. Należąca do niemieckiej grupy kapitałowej HMS Bergbau AG spółka Silesian Coal chce fedrować konkretnie pod trzema sołectwami: Królowki, Woszcyce i Zgoń. Przedstawiciele spółki szacują, że rocznie ze złoża będzie wydobywane ok. 680 mln ton węgla koksowego i energetycznego.
Wydobycie zaplanowano na kilkadziesiąt lat. Firma chce korzystać z istniejącej już infrastruktury górniczej, czym znacznie zmniejszy koszty. Inwestor zapewnia, że wydobycie ma być prowadzone wyłącznie na terenach niezamieszkałych. I choć zapewnia, że w samej kopalni pracę może znaleźć ok. 700 osób, podobnie jak w Pszczynie, i tu mieszkańcy sprzeciwiają się jej budowie.
Z kolei złożami węgla „Brzezinka 3” w Mysłowicach zainteresowana jest spółka Brzezinka, która planuje wybudować Zakład Górniczy „Brzezinka 3” na południu miasta. Wydobycie, wg planów, miałoby się rozpocząć w 2021 roku.
Z kolei na złoża „Brzezinka 1”, a to ponad 22,5 mln ton węgla, ochotę ma „Tauron Wydobycie”. Eksploatację miałby prowadzić Zakład Górniczy Sobieski. Wydobycie zaplanowane jest na lata 2013-2040. Po uzyskaniu decyzji środowiskowej firma zamierza wystąpić o koncesję na wydobycie złoża. Wsp. NAU, OK
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?