Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura w Sejmie. Protestujący rodzice niepełnosprawnych chcieli powiedzieć światu co się dzieje. Interweniowała Straż Marszałkowska

AK, AIP
Protest niepełnosprawnych w Sejmie
Protest niepełnosprawnych w Sejmie Bartek Syta / Polskapress
Opiekunowie osób niepełnosprawnych, okupujący sejmowy korytarz chcieli wywiesić w oknie transparent w języku angielskim z okazji zbliżającego się parlamentarnego szczytu NATO W Polsce. W ten sposób chcieli powiedzieć światu, co dzieje się w Sejmie. Na to nie pozwoliła im Straż Marszałkowska. Doszło do przepychanek.

Awantura w Sejmie. Protestujący chcieli powiedzieć światu co się dzieje. Interweniowała Straż Marszałkowska

Protest osób niepełnosprawnych oraz ich opiekunów trwa od 18 kwietnia. Walczą oni o wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób dorosłych niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18 roku życia, który miałby wynosić 500 zł miesięcznie. Według protestujących rząd zrealizował tylko jeden z ich postulatów - podwyżkę renty socjalnej.

W Sejmie doszło do kolejnej awantury z niepełnosprawnymi

Protestujący rodzice chcieli poprzez baner poinformować zagraniczne media o swoich postulatach. Gdy Straż Marszałkowska podjęła interwencję doszło do przepychanek ze strajkującymi matkami. Funkcjonariusze nakazali im zamknąć okno ze względów bezpieczeństwa. Jedna z kobiet krzyczała do nich, aby jej nie dotykali.

- Gdybyśmy chcieli wypaść to byśmy dawno skoczyli przez te barierki. Trochę godności. Jak wam nie wstyd – krzaczyły kobiety.

W pewnym momencie do protestujących dołączyła była posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus. Wraz z protestującymi matkami próbowała ponownie wywiesić baner, ale znów zareagowała straż. W pewnym momencie pojawili się także ratownicy medyczni, którzy sprawdzali stan zdrowia protestujących niepełnosprawnych.

Tymczasem rodzice osób niepełnosprawnych, którzy protestują w gmachu parlamentu zaproponowali rządowi kolejny kompromis. Zadeklarowali, że na wypłatę 500 zł w gotówce mogą poczekać do przyszłego roku. Atmosfera w Sejmie jednak szybko się zaogniła.

– Rozumiemy, że w tym roku budżet jest zamknięty. Chcielibyśmy porozmawiać o tej pomocy 500 zł dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji od nowego roku (…) Zapraszamy serdecznie stronę rządową do rozmów, jesteśmy otwarci. Zapraszamy jeszcze raz, jesteśmy kompromisowi i zapraszamy serdecznie do nas – mówiła w czwartek Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych

Dodała, ze jej zdaniem rząd „powinien zrezygnować z niektórych inwestycji”. Jako przykład wymieniła deklaracje premiera Mateusza Morawieckiego o planach budowy mostów w Polsce. - Można zbudować 122 mosty, można zbudować 220 mostów, ale jeśli nie zbuduje się mostu z osobami najsłabszymi, niepełnosprawnymi, to nie będzie w nas solidarności – przekonywała.

Z kolei minister rodziny, pracy i polityki społecznej spotkała się z częścią przedstawicieli osób niepełnosprawnych w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”, w ramach posiedzenia Zespołu ds. Opracowania Rozwiązań w zakresie Poprawy Sytuacji Osób Niepełnosprawnych i Członków ich Rodzin.

Odnosząc się do propozycji prostujących, aby od przyszłego roku rząd wypłacał im co miesiąc 500 zł w gotówce stwierdziła, że „żadnych deklaracji na gorąco nie może składać”. - Punktem wyjścia kolejnych rozwiązań, które zaproponujemy, musi być przyjęcie nowego orzecznictwa. Nowe orzecznictwo, orzeczenie o niesamodzielności i realizacja wyroku TK, wtedy możemy przejść do poszukiwania kolejnych rozwiązań – mówiła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!